Gdy Zygmunt dźwięczał ludzkim...
Wiersz napisany po kanonizacji
Jana Pawła II, 27 IV 2014 roku.
Dziś jest szczególna rocznica, dlatego
ponownie wiersz zamieszczam, niestety nie
napisałam nowego i lepszego, ku czci Ojca
Świętego...
Wiem, że ja jestem niedoskonałym,
małym robaczkiem, pełnym wad, lichym.
Czasem zwątpienie wiary się wkradnie,
gdy przepełniona czary goryczą
Widzę, jak barwą szkarłatu mieni -
ziemię okrutna wojna, wciąż nowa.
Rozmyślam wtedy - gdzie Boże jesteś?
Czemu agresji wstrzymać nie możesz?
Wiem jednak, że to nie jego wina,
tylko przyczyna w ludzkim działaniu.
Z wachlarzem zasług wybitnych synu -
dać możesz wzór do naśladowania
A nawet stać się prawdziwym świętym -
tak nieprzeciętnym jak nasz Wojtyła,
który charyzmą i mądrym gestem
do wiernych trafiał przeróżnych wyznań.
Miał własny udział w przemianach świata,
w tym, że żelazna spadła kurtyna.
Umiał zobaczyć w człowieku brata,
nawet i w takim, co z Agcy winą.
Do końca pełnił swoją posługę -
mimo, że czuł już chorobę, starość.
Swoją postawą uczył szacunku
i nawet śmierci przekreślił tabu.
Duma z radością dziś dźwięczą dzwonem,
że rodak Polak Papież wśród świętych.
Wiem, że na zawsze magiczny moment
w księdze historii utkwi i w sercu.

wolnyduch



Komentarze (65)
Z przyjemnością podzielam Twoje rozmyślania. Tak po
ludzku, od serca napisany wiersz pełen szacunku
i podziwu dla naszego św.Jana Pawłą II...gdyby żył,
może i dziś zmieniłby "oblicze ziemi...tej ziemi"...
Dziękuję Aniu za wgląd
pozdrawiam również, dobrego wieczoru życzę :)
Za Haliną53 dziś... pozdrawiam Grażynko
Miły/Moniko
Dziękuję za czytanie,
nie mam zamiaru polemizować z Twoimi poglądami, każdy
ma prawo mieć własne, pozdrawiam.
Dziękuję za wgląd
Marii Polak/Marylce/
Turkusowej Ani
Markowi Żakowi
Twoje pytanie zostawię retorycznym, z tego co wiem są
potwierdzone uzdrowienia, co pozwoliło na kanonizację,
a co do postaci ks.Popiełuszki, owszem też uważam, że
zasługuje na to, aby być świętym, tak jak np Kolbe,
który oddał życie, ratując innego więźnia z obozu
Sławkowi Sadowi
Z tego co wiem, to było kilka potwierdzonych
przypadków ozdrowień, przy których lekarze byli
bezsilni, a styczność z Nim ich ozdrowiła, nie chce mi
się już sprawdzać nazwisk, bo nie mam nadmiaru czasu,
ale jak poszperasz to sam takie info znajdziesz,
Sławku, kiedyś o tym czytałam, wiem, że bez tego typu
historii nie mógłby być kanonizowany, bo takie są
zasady.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę Wam wszystkim miłej
niedzieli :)
Piękny hołd dla papieża
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz - oddanie hołdu Papieżowi Polakowi :)
Był wielkim Polakiem i miał udział w przemianach
świata, w tym w odzyskaniu wolności, ale po co święty.
Jeśli już to ś.p. Ksiądz Jerzy Popiełuszko, bestialsko
zamordowany przez siły zła, który wadził i polskiemu
kościołowi. Pozdrawiam.
Nie mam nic przeciwko Karolowi Wojtylle, nieprzeciętny
Polak o dużych zasługach dla Polski. Ale czy naprawdę
dokonał cudów (warunek, aby zostać uznanym za
świętego). Jakie to były cuda (pytam z ciekawości)?
Za Czarkiem. I uważam, że ogłoszenie papieża świętym
to pomyłka. W ogóle takie praktyki są sprzeczne z
Biblią.
Ale wiersz ładny, hołubny.
Pozdrawiam Grażynko :)
Witaj Halinko
Dla mnie Jan Paweł II to powód dumy Polaków, a nie
odwrotnie.
Dziękuję za wgląd, pozdrawiam sobotnio.
Liczy się intencja i pamięć...
pozdrawiam ciepło,
Witaj Bereniko
Dziękuję pięknie za wizytę, pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz do mnie dotarł, bo jest pięknie i mądrze
napisany... a o to przecież chodzi. Dobrego wieczoru,
Grażynko :) B.G.
Dziękuję za wgląd i komentarze -
loce
Czarkowi Płatkowi
msz, nawet święci bywają nieidealni...
Oczywiście nie uważam, iż zamiatanie pod dywan tego
typu historii jest dobre, ale ja patrzę na
całokształt...
kaczorowi100
Dobrego weekendu Wam życzę, pozdrawiam serdecznie.