Gdyby…
Tak trochę z cyklu... co by było gdyby...
gdyby
nie litość Opatrzności -
nie przyszłabym na ten świat...
gdyby
nie okrutność losu -
byłabym najukochańszą córeczką...
gdyby
nie celne strzały Amora -
nie poznałabym uroków miłości...
gdyby
nie matczyna przepowiednia -
nie nauczałabym innych...
gdyby
nie pewna podróż -
nie byłabym mężatką...
gdyby
nie pokoleniowe geny -
wyrosłabym na smukłą kobietę...
gdybyś
nie odszedł tak młodo, synu -
byłabym dziś troskliwą babcią...
gdyby
nie wrażliwość duszy -
nie zostałabym poetką...
a gdyby
nie internet…
nikt zapewne nie poznałby moich
wierszy...
Gliwice 05.06.2007 r.
Komentarze (14)
Tak to już w życiu bywa i czasami po prostu pozostaje
gdybać A cóż moja strzała strzała Amora jest
nieobecna.
Wiktorze, bardzo Ci dziękuję za kolejną życzliwą
opinię. Wprawdzie obecnie piszę coraz mniej, to jednak
tak zacna ocena jest dla mnie bardzo budująca...
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy :) B.G.
Cały wiersz to opis mojego życia w pigułce... a
ostatnia strofa (i tu się zgadzam z Mily) dotyczy
każdego, kto publikuje swoje wiersze w Internecie.
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy, Mily :) B.G.
Bardzo dobrze czyta sie Twoje refleksje i odnosi do
siebie- nie tylko tę końcową. wartościowy i dobrze
napisany wiersz - w innej zresztą poetyce, niż dotąd -
u Ciebie poznalem. To ostatnie - też w sumie - na
plus.
Pozdrawiam serdecznie:)
Z ostatnią strofką zgadza się pewnie niejeden tutaj
piszący :)
Pozdrawiam :)
Sympatyczny Kaczorku 100 , dziękuję pięknie za wizytę
i bardzo życzliwą opinię. Miło mi. Pozdrawiam i dobrej
nocy życzę:)
Bardzo ciekawie zapisana refleksja. Gdybyśmy mogli
jeszcze raz się narodzić z bagażem doświadczeń.
Duży plus za przekaz.
Pozdrawiam :)
Poszukująca, dziękuję Ci bardzo za odwiedziny u mnie i
komentarz. Miłego wieczoru :) B.G.
Racja, Mamusiu45. Czasami człowiek nie ma wpływu na
to, co się nam przydarza - po prostu. Dziękuję za
wizytę i cieplutko pozdrawiam :) B.G.
Wielu z nas się często zastanawia co by było gdyby. W
ciekawy sposób przedstawiłaś te gdybania. Pozdrawiam
Zgadzam się z Wami, Koplido i Valanthilu. Tych gdyby
mogłoby być sporo u każdego z nas... Pozdrawiam i
dziękuję ślicznie za odwiedziny.. :)B.G.
Niestety i na szczęście , nie wszystko zależy od nas.
Tylko czemu zawsze na odwrót ? To powoduje naszą
bezsilność i frustracje.Ale to właśnie jest zycie i
nikt nie dał gwarancji tylko na dobre chwile.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dużo jest tych gdyby, ale takie życie.
Wychodzi, że dużo w naszym życiu wynika z przypadku.
Jednak uważam, że trochę temu ,,gdyby'' da się dopomóc
i właściwie pokierować.