Gdzie jest Cyrenejczyk

nie mam czasu, zajmuję się Idiotą:))))
ale chyba przystopuję, bo nie wiem jeszcze czy
wart:)))

Lidzia gdzie Ty byłaś jak Ciebie nie było? Tęskniłam
:-)

Jasiu, dziekuję bardzo.
Co do "krzyku na twarzy i łzy we wzruszeniu" - tym
razem nie zgodzę się z Tobą i tego na pewno nie
zmienię.

Myśliniki - tak, poprawię, mam tendencję w tym
kierunku. Niestety, kocham myslniki:)))


AKcenty, wiem o tym i potrafię okreslić. As dał mi w
tym temacie stosowny wykład. No, wychodzi n ato, ze tu
poległam, co przyjmuje z pokorą.

To nie jest wiersz rymowany, nie miałam takiego
zamysłu. Moze jako nieregularny powinnam go
zaklasyfikować? dałam sylabiczny.

Wiem, ze nie jest udany. Mnie osobiscie najbardziej
razi w nim puenta. Uważam, ze jest za słaba.
Najlepsza wg mnie pierwsza strofa.

Maiłam go zabrać i pozmieniać, ale szkoda mi
komenatrzy w tej chwili i w sumie nie mam ani chęci,
ani pomysłu na dzien dzisiejszy.

Za jakiś czas być może wrócę do tego tematu.
Niemniej najserdeczniej dziekuję za komentarz,
czytałam go kilka razy i na pewno zapamietam wszystkie
uwagi.

Babo Jago dziękuję za pochylenie się nad tekstem:)

Zatrzymujesz swoim wierszem i współczesnym
Szymonem.Pozdrawiam serdecznie:)

Temat ciekawy, ale...1/ gdy ujrzał rany - krzyk na
twarzy? Metafora – krzyk na twarzy(?), nie, jest grubo
naciągana. Krzyk w ustach, tak , ale nie na twarzy.
Widzisz, po takich sytuacjach poznaję, że szyk
wyrazów, słownictwo dobierane jest pod rym i to jest
złe. To wyżej „łza spłynęła we wzruszeniu” też budzi
podejrzenie, że ilość zgłosek ( 5 + 4) jest kagańcem,
bo jednak powinno być – ze wzruszenia spłynęła łza,
prawda?
2/Obawiam się, że nadużywasz myślnika, a przecież
łatwo go zastąpić przecinkiem, szczególnie w tym
wersie:
Kim dziś jest Szymon - wypatruję -
ramion i siły - odpowiedzi.
3/Wiesz, co nie pozwala mi uznać tego utworu za
przykład dobrej poezji? Nie czujesz rytmu. Jak to się
sprawdza obiektywnie? Liczy się ilość akcentów w
poszczególnych wersach. Jeżeli jest to liczba chociaż
przybliżona – to wiersz staje się
melodyjny,(średniówka też musi mieć stałe miejsce),
posiada konieczną rytmikę dla utworów pisanych mową
wiązaną. Popatrz teraz z dystansu na ostatnią strofę ,
masz taki układ :
Jak sprawić, aby widział głębiej, ---// ------ 3+ 6
zgłosek, 3 akcenty
zatrzymał z własnej woli wzrok ---// ----- 3 + 5
zgłosek, 4 akcenty
Jak widać, takie rozchwianie zaburza wiersz, ale poeci
rymujący to po prostu " mają we krwi" :), więc na nic
liczenie.
Co jednak mi się podoba – rymy odległe ,
niezauważalne. Pozdrawiam serdecznie 

Krokodyllo w moim archiwum strona 5
Tytuł - Volto Santo.


Dziękuję bardzo. Miło mi Celinko że pamiętasz.
Pozdrawiam wszystkich.

Gdzie był wiersz o mojej patronce?

Kazdy w trudnych chwilach szuka gdzies Szymona...tylko
czy taka wymuszona pomoc jest dobra? Kazali mu to
wzial...co by zrobił sam z wlasnej woli? Patrzyl jak
inni?

Bardxo mi sie podoba:)

Był wiersz o Weronice a teraz mamy wiersz o Szymonie
Cyrenejczyku. Bardzo dobry wiersz.

Przeczytałem miło.
Pozdrawiam.

Lubię takie wiersze z rozważaniami,a Ty pniesz się w
nich coraz wyżej.Czytam Twoje wiersze nie komentuję bo
do Twoich muszę dorosnąć.Pozdrawiam i dziękuję.

dziekuję Xeniu, miło mi:)

Długo zatrzymałam się nad treścią Twego wiersza +++.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.

Januszku, jak miło Cię widzieć:)
Dziekuję bardzo.

Amorze- dzieki.

Basieńko:) dziekuję i równiez do Ciebie się usmiecham.


Ewa:)

bardzo dobre rozważania
gdzie jest?
kiedyś zdumiało mnie że nawet moze nim być "ROBOTNIK
Z FABRYKI BRONI " /"Profile Cyrenejczyka (K. Wojtyła)/

bo:
"Świat, który tworzę, nie jest dobry -
lecz ja nie tworzę złego świata!"

myślę że jest ich wjęcej niż nam się wydaje ...

pozdrawiam serdecznie.