Gdzie jest twój dom?
Samotności moja
ty taka piękna
nie warta aż nic
no popatrz co ty robisz
gdzie chodzisz gdy
nie dla ciebie te drogi
gubisz mnie
dołujesz mnie
palisz
zalewasz i zabijasz
tak szybko
tak umiejętnie
gubię siebie w tym stosie
rozwalonych po kątach smutków
gdzie jesteś człowieku
gdy drugi umiera
upadam
upadam
upadam
upadłam
mam pogruchotane kości
ktoś jednak mi pomaga
wstać i przejść się kawałek
- gdzie jest twój Dom? – pyta
A ja tylko niemo patrzę
- Nie wiem, zgubiłam się.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.