Gdzie jesteś mój aniele?
Gdzie jesteś mój aniele?
Odpowiedz mi proszę.
Gdzie żeś się schował?
Czy za górami lub za lasami jak to mówią
stare bajki?
Czy może za siedmioma morzami?
Gdzie?
Gdzie?
Odezwij się prosze!
Powiedz chociaż jedno słowo!
To najkrótsze.
Ale powiedz.
Nawet szeptem!
Przybęde wtedy do ciebie.
Uskrzydlona twym głosem.
Przytule cię mym sercem.
I już nigdy cię nie puszczę...
A więc gdzie jesteś?
autor
niezwykła
Dodano: 2006-08-12 15:33:22
Ten wiersz przeczytano 1235 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Czasami się zdaje, że te Anioły nas opuszczają. Ale ja
myślę, że to nie prawda. Przychodzą wtedy, kiedy
muszą. A że nie zawsze przychodzą, to już inna sprawa
- polecenie z Góry:)