A gdzie Nel - ka i minawia...
A ja nie chcę być kobietą,
bym mężczyznom zawracała.
Wole zostać sam podnietą
by męskością nie szargała.
Niech zostanie wola Boża,
jako Adam ja stworzony...
To że Henio mi nadano,
wytłumaczą sobie strony.
Komentarze (22)
Henio dobrze jest, mężczyźni mają lżej :)
a mi dobrze z tą moją kobiecością...życzę Tobie w
Nowym Roku wszystkiego najlepszego, a przede wszystkim
zdrowia, szczęścia
Heniu - hm.......Życzę C,i aby Panie były z Ciebie
zadowolone... Ja przeskrobałem i dlatego nie
pisałem...Dzięki za komentarz. Szczęśliwego Nowego
Roku.
Super! naprawdę z humorkiem , brawo. Takiego humorku
i radosci zycze w 2011 roku. pozdrawiam.
Widzisz Henio , zostań Heniem , skoroś taki z
przyrodzenia , wnuki dziadku Cię wołają , ja tez wolę
w Tobie Henia :) Zabawna fraszka. Pozdrawiam
serdecznie .
Henio, ależ dopuść dopuść i daj poszargać. Rozbawiłeś
mnie, bo i promocja, i autoironia, i rozejm wśród
płci, czyli- tak trzymać poziom świątecznie.:)
Gratuluję nastroju. Dobrze Ci to wyszło. Pozdrawiam:)
Dobrze, ze Ci humor dopisuje...:)))
na własną płeć nie mamy wpływu...dobrze jest, jak
jest...z humorem :)
Henio lubię jak dowcipkujesz :)
Wesoły, ładny :) Pozdrawiam z uśmiechem :)
czy Adam, czy Henio...to nieistotne, ważne żeś
mężczyzną...
mały wiersz z dużą siłą uśmiechu o autorze..pozdrawiam
z humorem....ale i prawdę rzeczesz ....Henio.....tak
każdy otrzymał zadanie do wykonania..
witaj Heniu, nie ma to jak męski ród,
on ma czuwać nad niewiastą. jak barometr: raz ma opad
to znów wzwód, lubi sprawy stawiać jasno. dlatego
kobiety nas kochają.
dobry wiersz, pozdrawiam.