Gdzie ta dziewczyna
Gdzie ta dziewczyna którą kochałem
I dalej kocham gdzieś w głębi duszy,
Razem z nią byłem, razem się śmiałem
A teraz wspomnienie serce me kruszy.
I po policzku łza skryta spłynie
Boże jak dawno jej nie widziałem,
I piszę wersy o mojej dziewczynie
Która to bardzo, nad wszystko kochałem.
Mijają lata i życie przemija
I chwile tylko w moim wspomnieniu,
Na taśmie życia obrazy przewijam
Które są ciepłe i te w zapomnieniu.
Gdzie ta dziewczyna z mojej młodości
Zapewne i Ona czasem wspomina,
W tym wszystkim było aż tyle miłości,
Gdzie ta z młodości moja dziewczyna!
Komentarze (6)
Panta rhei.
Pozdrawiam.
Przepięknie z miłością może ale twoja zastanowienie
się ona odpowie i ci powie gdzie jest i oby była tuż
obok ciebie teraz i zawsze.
Tęsknoty często towarzyszą nam w drodze życia. A tam
gdzie miłość tam też i one.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
Zapewne nie wroci,byc moze chodzi o powtarzajace sie
rymy... ałem:)
Pozdrawiam
Jest w Tobie, w tym wierszu...
Życzę aby wróciła. Miłego wieczoru.