gdzieś...
Gdzieś we mgle zapomnienia, w samotności
rozstajach
W mroku serca rozpaczy, gdzieś w
niedostępnych krajach
Stoi brama ze złota, na końcu ścieżki
krzywej
Tam odnajdziesz klucz wielki, do miłości
prawdziwej
Tylko otwórz swe oczy, i spójrz tam hen
daleko
Unieś się tak wysoko, ponad ludzkich
kłamstw rzeką
Chwyć jak najbardziej możesz, to, czego
wciąż tak pragniesz
Bo posiadając duszę, nigdy już nie
upadniesz
autor
dr-pavell
Dodano: 2006-02-11 18:38:02
Ten wiersz przeczytano 517 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
dużo optymizmu, wiary , że jeszcze może być
pięknie...bardzo mi odpowiada takie podejscie