Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdzieś między snem a przebudzeniem

Otoczony mgłą spokoju i ciszy
Gdzie kątem światło przemyka
Świadomość jeszcze nie wstała
A podświadomość - umyka

Przytulony do stanu tego
Gdy ramion ciepło już znika
Zbieram zmysłów okruchy
W które smak życia wnika

I choć to błoga namiętność
Narkotyczny wachlarz rozwija
Wchodzę w uczuć świadomość
By była wspanialsza to Chwila

Nie wiem gdzie koniec, początek
Nie szukam tłumaczeń - bo nie chcę
Próbuję zatrzymać w mych myślach
Składam na piersiach me ręce

autor

marcmistral

Dodano: 2011-10-08 09:43:13
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »