Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdzieś tam

Koło południa niebo przybrało intensywnie niebieską szatę. Goniące się po nim obłoczki , nie były w stanie przesłonić
słońca prześwitującego przez gęste gałęzie drzew, złotymi plamkami kładącego się na trawie, tuż obok małego domku otoczonego barwnymi pnączami róż.
Z ogrodem pełnym białych, różowych, fioletowo niebieskich, czerwonych, i żółtych pojedynczych i pełnych kwiatostanów frezji, przyciągały swoim zapachem owady, których pożądliwe
brzęczenie nie ustawało nawet na chwilę. Kwitły też, złocistożółte i pomarańczowe krokosomie. Z otwartego okna dobiegały ciche dźwięki muzyki klasycznej, ktoś grał na pianinie. Ciągnące się za ogrodem pole, skąpane było w pomarańczowym świetle. Poniżej zielona łąka , nad którą połyskiwała niebieska mgiełka Łąkę, przecinał strumień otoczony silnie pachnącym tatarakiem. Wśród niego żaba, na wpół zanurzona, wtopiona w wysoką trawę, z utkwionym spojrzeniem, nieruchoma, pilnowała każdego ruchu
zbliżającej się ku niej ofiary. Gdy ta, znalazła się w jej zasięgu połknęła ją w mgnieniu oka, by po chwili znów przyjąć
łagodną postawę. Dalej strumyk, stawał się coraz szerszy bulgocąc i pluskając docierał do lasu. Pośród poszycia leśnego, tryskał radośnie , wąską, srebrną strużką, pod którą rysowały się
błyszczące kamienie i lśniące korzenie drzew. Wykoślawionej sosny o grubych gałęziach, rozłożystej leszczyny, kępy białych brzóz, przesłoniętej bukami, gęstego, starodrzewu. Las był nieruchomy. Tajemnicza gęsta roślinność , połyskiwała
w ciemnych odcieniach zieleni, a drzewa wydawały się zaczarowanymi istotami, samotnymi i potężnymi. Za lasem , na wzgórzu stado owiec falowało w oddali,
niczym spłowiała piana, naruszając swoim beczeniem otaczającą ciszę.
Tessa50

autor

Tessa50

Dodano: 2012-08-11 09:38:58
Ten wiersz przeczytano 909 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

JoViSkA JoViSkA

Piękny opis przyrody :)

siaba siaba

Tyle kwiatów w Twoim ogrodzie,a ja przeszłam obok nie
zauważywszy ich zapachu:(Och,Tesso,przepięknie!!!!+++

DoroteK DoroteK

tym razem nie tylko piękne obrazy ale i dźwięki, bo
słychać grę pianina i beczenie owiec, i szum strumyka,
i wiele innych... pięknie Tesso :-)

magda* magda*

Chciałabym tam pobyć chwilę.To miejsce,w którym
czułabym sie
dobrze,tajemnicze,romantyczne,maiczne,piękne.Wspanial
opisalaś ten skrawek ziemi.Pozdrawiam serdecznie.

Kornatka Kornatka

Przeurocza Tesso, opisałaś moje marzenie.
Gdzieś tam jest takie miejsce, gdzie kwiaty i
słońce...
Cudna atmosfera i cisza która przytula, nie tnie.
Muzyką pianina płynie promień, który ogrzewa serce,
tam zawsze jest spokojnie, bajecznie...
Gdzieś tam jestem szczęśliwa
i Ty gdzieś tam masz swoje szczęście.
Gdzieś tam...życie miłością nie cierpieniem, gdzieś
tam...
Tesso, dziękuję Ci, że przeniosłaś mnie do krainy
marzeń.
Pozdrawiam najpiękniej:))))

Isana Isana

Tereniu czytając Twoją Prozę marzeniami byłam w swojej
dolinie. Pięknie opisałaś naturę.
Pozdrawiam cieplutko :)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Pieknie slowem namalowany obraz:)Pozdrawiam:)

Kaweczka Kaweczka

Tereso, przepięknie malujesz słowem! Uwielbiam czytać
Twoją prozę na głos lub szeptem, to dodaje jej
klimatu. Dzisiaj nawet mama wpadła do pokoju i
zapytała, co tu mruczę pod nosem, hihi :-) pozdrawiam
gorąco.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

potrafisz namalować otaczajacy Cię swiat "przyrodę"
urzekła mnie ta żabka niby taka łagodna a połkneła
robaczka
pozdrawiam serdecznie:)

Polak patriota Polak patriota

Tesso. Po prostu oglądam film, bo tak odbieram to co
napisałaś. Kamera najpierw pokazuje niebo, później
domek z ogrodem a następnie kamerzysta udaje się w
kierunku łąki. I tu moje zapytanie - jak pachnie
tatarak? Raczej pachnie i to brzydko bagnista rzeczka
w której kamerzysta widzi żabę. Teraz dociera on do
skraju lasu i filmuje drzewostan. No to będzie miał
trudną robotę, bo leszczyna bywa też niewielka i
trzeba się przez nią czasami przedzierać. W swojej
pracy zawodowej nie napotkał żadnego człowieka.
Wyłączyłaś go kompletnie z akcji. Nawet pasterza owiec
nie widzę. Pozwolę sobie na ogniste ...hm, hm ( tak
czytam w komentarzu do mojego Pandum) zapewnienie, że
mi się ten Twój obraz spodobał. Oczywiście się
podpiszę.

Jurek

aranek aranek

Ładnie namalowany obraz z żabką po środku - gdzieś
tam-może w raju, tak tam pięknie:)Pozdrawiam miło:)

_wena_ _wena_

Przeczytałam ponownie skupiając się na każdym zdaniu.
2 x fioletowo niebieskich blisko siebie.
A propos frezje, to moje ulubione kwiatki:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »