Gender
Pewna dziewczyna,
co dwie matki-gender miała,
za chłopca z ojcami dwoma,
za mąż się wydała.
Ich dzieci
bardzo się zdumiały,
choć jak inni,
dwie babcie i
dwóch dziadków miały.
autor
Efraim
Dodano: 2015-04-28 16:53:21
Ten wiersz przeczytano 987 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Jak to w życiu:-)
heh ja pitole ale krejzole :D
no właśnie, czy ktoś myśli o losie dzieci w takich
związkach...
dla mnie
'gender'
jest w wymowie
jak 'dżender'
swój tartak ma
chcesz dechy
na trumnę?
Dębowe dechy
nie sklejki
bo mieć gendera
to mieć dżendera
i obszar swój
w którym się słowo produkuje
i na Świat wywozi
też matki dwie
jak jedna jest prawowita
druga imitacją w:):)
Zdarza się:)