O Generale Jaruzelskim
Życie z Niego ucieka
a ściek płynie jak rzeka,
by obluzgać człowieka.
Bez interwencji Pana Wojciecha
krew w Polsce płynęłaby jak rzeka
toteż przestańmy wreszcie narzekać!
Życie z Niego ucieka
a ściek płynie jak rzeka,
by obluzgać człowieka.
Bez interwencji Pana Wojciecha
krew w Polsce płynęłaby jak rzeka
toteż przestańmy wreszcie narzekać!
Komentarze (2)
Odniosę się najpierw do sensu wiersza, żeby nie było,
że się czepiam. Nikt dotąd nie udowodnił słuszności
ani też niesłuszności wprowadzenia stanu wojennego.
Osobiście, wtedy, w roku 1981 uważałem Wojciecha
Jaruzelskiego za zdrajcę. Jednak potem, na spokojnie,
przypominając sobie opowieści rodziców, uświadamiając
sobie tym samym, jaka była sowiecka swołocz,
dochodziłem do wątpliwości, które mam do dziś. Nikt
nie wie, czy nasze siostry, matki, córki, żony nie
padlyby ofiarą chuci "obrońców jedynie słusznej
ideologii". W roku 1945 przy okazji przeganiania
Niemców tysiące kobiet stały się dla nich zabawką.
Wiersz jest słaby, zupełnie niepasujący do powagi
tematu, taki stek bzdur, bo jak inaczej nazwać "Życie
z Niego ucieka
a ściek płynie jak rzeka,
by obluzgać człowieka."
Nieprzemyślane powtórzenie -"jak rzeka" - czy naprawdę
nie było autora stać na chwilę zadumy nad wierszem?
Po raz pierwszy zgadzam się całkowicie z opinią pana
Przetacznika i dlatego nie głosuję.