Gesty
spóźnione gesty
na próżno proszą o gościnę
na nic natarczywe pukanie
skoro czas odwiedzin już minął
stara recepcjonistka
ślepymi dłońmi wpisuje do księgi gości
być może zwolni się pokój na poddaszu
rozumu
ale tam
nie ma co liczyć na centralne ogrzewanie
ani żadne inne serdeczne wygody
autor
Kara Kaczor
Dodano: 2006-07-04 09:08:34
Ten wiersz przeczytano 468 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.