Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Getsemani w domu babci

W domu babci Danusi i dziadka Stefana,
na ścianie pod którą odbywała się
zabawy w wieczorne umieranie
zawiesiło się okno
wyznaczając złote granice
mniejsze niż te w ramach
z łuszczącymi się zmarszczkami.

Wieczny ogród Getsemani z obrazem
bez zakłóceń, biało czarnych pasów
w pełnym zachmurzeniu
z nie odkurzonym z popiołu
księżycem,
porośnięty stetryczałymi oliwkami
z dobrą ale krótką pamięcią,
przyrzekały że nigdy się stąd nie ruszą.

Uwstecznione eony wymazała gumka
na zaostrzonym ołówku,
cyrografy straciły ważność
na jakiś czas.

Pan klęczał pod najstarszym drzewem
byłem obok, nie było Go tam,
Pan modlił się opierając o kamień
rozłupałem skałę nie było Go tam,
za to pamiętam obrazek z komunii,
Tomasz ogląda palec wyciągnięty
z rany po gwoździach.

Co się stało chwile później nie widać
nie ma widoków że zobaczysz przez to okno
Rozumem nie ogarniam, czynami nie służę,
ale za Synem Bożym przypomnę,
to umiem.
Boże mój czemuś mnie opuścił!

autor

pro-gnostyk

Dodano: 2016-02-19 12:30:09
Ten wiersz przeczytano 621 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Maciek.J Maciek.J

pro-gnostyku jesteś człowiekiem dużej Wiary

cii_sza cii_sza

uzytkownik usunięty(poniżej) to ja - cii_sza:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wspaniały wiersz!
Niezwykle przejmujący, zatrzymuje i z pewnością taki,
który się pamięta.
pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »