Getto warszawskie
Nam trudno sobie wyobrazić
Co tam się działo
Jak trudno było ocalić godność
Nie było czasu na opłakiwanie zmarłych
Nie wtedy, gdy zagrożona była
Godność i życie
Wiosną wybuchło powstanie
Bez szans na wygraną
Jednak nie o to chodziło
Chodziło o ocalenie godności
By zginąć z bronią w ręku
Nie w komorze gazowej
Ponieważ tam i wtedy
Jednostka była niczym
Pamięci Marka Edelmana
autor
Katarzyna Chludzińska
Dodano: 2016-03-01 21:45:09
Ten wiersz przeczytano 1423 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
To były straszne czasy. Gdybym wtedy żyła nie
umiałabym nie pomagać i pewnie bym nie przeżyła...
Piękne słowa w wierszu zawarte. Dziekuje.
Tak to prawda. Trudno nam wyobrazić, a te biedaki
musiały to przeżyć. Pozdrawiam.