Gitarowy pojedynek
Wszystkim gitarzystom
Leżała gitara na stole w pokoju,
Czekała niepewnie, pełna niepokoju.
Otóż za chwilę na scenę już wyjdzie,
Gdy gitarzysta po nią tu przyjdzie.
I zagra na niej przepiękne melodie,
Sonaty, tańce, piosnki, rapsodie.
Wszyscy widzowie po chusteczki sięgną,
Gdy smutne łezki na wierzch wylęgną
Bo piękne melodie gitara wygrywa
Swojego wdzięku nigdy nie ukrywa.
Wtem gitarzysta wszedł do pokoju,
W wyśmienitym był wręcz nastroju.
Chwycił gitarę, wyjął z futerału,
I zaczął na scenę wychodzić pomału.
Lecz zaskoczyło przyjaciół parę,
Że nie tylko oni wielbią gitarę.
Na scenie inny stał jeszcze artysta
I atmosfera przestała być czysta.
Jeden i drugi, z zaciętym spojrzeniem,
Zajęci wyłącznie własnym istnieniem
Usiedli na krzesłach, przyjęli postawę
I gitarową zaczęli zabawę.
Pierwszy etiudy w zawrotnym tempie
Zaczął wygrywać zaraz na wstępie.
Drugi grał ronda, walce, allegra,
Myśląc, że się na rywalu odegra.
Utwory coraz szybsze i coraz
głośniejsze,
Dźwięki coraz czystsze, i coraz
piękniejsze.
Tak gitarzyści ze sobą walczyli
Który w swym fachu mniej się pomyli.
Każdy się męczył, gitary trzeszczały,
Z trudem wysiłek wielki wytrzymały.
Widzowie w bezruchu oddechy wstrzymali
Na wynik tej walki z napięciem czekali,
Aż gitarzyści, sapiąc, trąc palce,
Kres położyli zaciętej walce.
Tłum wiwatował, klaskał z uznaniem,
Piszczał i gwizdał zachwycony graniem.
A gitarzyści zmierzyli się wzrokiem
Patrząc na siebie już życzliwszym okiem.
Ale wiedzieli, patrząc sobie w oczy,
Że każdy swymi drogami kroczy.
I chociaż na to ochotę mają
Najpewniej więcej się nie spotkają.
A pół roku później każdy z gitarzystów
Znalazł się na liście najlepszych artystów.
Komentarze (5)
W rymowankach dla dzieci stosuje się też rymowanie
tych samych części mowy (czasowników z czasownikami
itd...) ale dobrze, aby były inne układy tak jak te:
/futerału-pomału/allegra-odegra/oczy-kroczy/. Tekst
jest wtedy ciekawszy, a i trudność w pisaniu większa,
ale efekt lepszy.
Tutaj przydałaby się większa różnorodność, bo tekst
długi, ale i ciekawa opowieść.
Pozdrawiam.
Myślałam, że na końcu będzie coś o gitarze, ale
gitarzyści- artyści okazali się ważniejsi. Pozdrawiam
świetne pozdrawiam
Cudowny wiersz, muszę moich synów z nim zapoznać. To
tak, jakbyś między innymi, dla nich ten wiersz
napisał. Gitary, to ich dziewczyny. Dziękuje i
pozdrawiam. Bardzo na tak+ Gratuluję!
Twój wiersz bardzo mnie poruszył. Dawno temu
skończyłam średnią szkołę muzyczną w klasie gitary. To
jednak było tak dawno, że prawie wydaje mi się
nierzeczywiste. Obecnie, moje palce dawno już nie
dotykały strun, choć moja gitara cierpliwie i
bezgłośnie stoi w kącie i czeka. Wiersz piękny i
niekoniecznie tylko dla dzieci. Może tylko miejscami
dla rytmu wyrzuciłabym pojedyncze, króciutkie słowa.
Pozdrawiam ciepło i... graj dalej :)