Głębia
Spoglądam w Twoje oczy,
I widze dal otchłani,
Każdego dnia i w nocy,
Wielkie uczucie za nic.
Choć licze na zbyt wiele,
Nie opuszcza nadzieja,
-Obudzi mnie spojrzenie
I uśpi kiedy trzeba.
W Twych oczach widzę wszystko,
Zło z dobrem kontrastuje,
A kiedy jesteś blisko,
Me serce mocniej czuje.
Twój zapach mnie opiewa,
Ogarnia rozkosz duszy,
Niczym kanarek śpiewa
Me serce,co się kruszy.
Zostanę tutaj z Tobą,
Choćby świat się zakończył,
Będę jedną osobą,
Co serca nasze złączy.
Komentarze (2)
Twój zapach mnie opiewa ... jest niezrozumiałe. Im
bliżej końca wiersz staje się logiczniejszy...
Wcale nie liczysz na zbyt wiele... miłość prawdziwa
należy się każdemu.