GŁĘBIA I DAL
Znów przywidzenie w ciszy przystani
i twoje cienie w jeziora lustrach…
Od samotności chcesz mnie wybawić?
Po co przy moich drżą twoje usta?
Czuję znów marzeń nieśmiały dotyk…
Jak szorstkie ciepło twoich uśmiechów
rozgarnia głębię mojej tęsknoty.
Ty na dnie szukasz kluczy do grzechu!
I w ciele, w zmysłach, w uczuć
przestrzeni
odkrywasz miłość między sensami!
Nie jesteś w stanie już tego
zmienić…
Już nie nadążysz za szczęścia
łzami…
Komentarze (8)
Genialny. Doskonały pod każdym względem, ale ja laik,
więc może coś przegapiłam.
Bardzo dobre rymy. Sztuką jest takie tworzyć. Jedno,
co troszkę mnie drażni, to niekoniecznie tytuł musi
"krzyczeć" dużymi literami. I jeszcze jedno:( za dużo
słów "twoje, mnie, twoich, mojej". Wiersz w temacie,
który bardzo lubię.
bardzo, bardzo mi się podoba, cieszę się że trafiłam
do ciebie
Bardzo melodyjny, świetne rymy - no w ogóle
nienaganny. Bardzo romantyczny. Decydując się na taką
formę wiersza autorka napisała go perfekcyjnie. :)
Ładnie użyte metafory dodają wiele uroku,przyjemny w
czytaniu.
Bardzo m i się podoba - ostatnia zwrotka cudeńko.
Wymoweny w treści, forma lekka, przeczytałam z
niekłamana przyjemnością.
Przepiekne porównania, rytm i rym. Bardzo mi się
podoba! No i ta głębia...
Delikatny, ładnie napisany wiersz. Płynnie się go
czyta, urzeka pięknem metafor i klimatem - tak trzymać
;)