głodni miłości, spragnieni...
Głodni miłości, spragnieni siebie,
sypią się iskry, zapala ogień...
spełnia się właśnie im przeznaczenie,
ona do niego, on idzie do niej.
Aby się spotkać w połowie drogi,
by stanąć blisko naprzeciw siebie,
spokojny oddech, równy, głęboki,
pieszczota, dotyk...to już się dzieje.
Kurz samotności ona zamiata,
on ją podziwia, pomaga sprzątać...
jedno, za drugim na koniec świata,
pójdzie za sobą, by z sobą zostać.
autor
return
Dodano: 2007-12-17 14:10:02
Ten wiersz przeczytano 916 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Jesteśmy tego głodni to fakt i ładnie ujęty słowem.
Żeby tylko to było jeszcze tak proste ;) Pozdrawiam
Pięknie napisane o najpiękniejszym uczuciu szczęśliwa
ta para z tego wiersza;-)
ładny melodyjny optymistyczny o miłości co spełni się
wkrótce Podoba mi sie pewność i wiara w wierszu
To jest chyba ten najpiękniejszy moment w owym
przeznaczeniu :) Jeśli chodzi o ciąg dalszy... to
pewnie już od nich samych zależy, czy nadal będzie
pięknie. Każdy przecież chciałby, żeby ten ogień się
palił... i palił...
Uczynili by wszystko...by spotkać się w połowie drogi
,i być z sobą ...Potęga Miłości:-)
Brawo...cieszę się z możliwości przeczytania kolejnego
wiersza./Aby się spotkać w połowie drogi,
by stanąć blisko naprzeciw siebie/ Podoba się całość -
to zacytowane najbardziej :)
miłości, spragnieni siebie,
sypią się iskry, zapala ogień...
spełnia się właśnie im przeznaczenie,
ona do niego, on idzie do niej.
ile uczucia i sensu w tym co piszesz...a piszesz
zawsze pieknie
jak zwykle popłynąłeś...marzeniami...a ja już nie
płynę:)
piękna, szczęśliwa miłość,tak bywa na początku, ale
kto by myślał wtedy o czymś innym;-)smutne
doswiadczenia życiowe same znajdą do nich drogę,więc
miło tak słuchać o ich szczęściu.