Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Głos z nieba

Usłyszałem głos gdzieś z nieba,
który karcił cienkim basem.
,,Zacznij chłopie żyć jak, trzeba,
rozum wstrzymaj też swój czasem”

W pierwszej chwili oniemiałem,
czy chorobą słuch się zmienia.
Może coś źle odebrałem,
stąd upiorne mkną wrażenia.

Głos wyraźnie się powtórzył,
jeszcze ostrzej podjął temat.
,,Takie życie źle ci wróży,
to już prawie jest ekstrema”

Tu mi pot koszulkę zmoczył,
aż zamarłem bólem zgięty.
Czemu ktoś się ze mną droczy,
co zrobiłem, Boże święty.

Wszystko, czynię jak, należy,
język karcę za durnoty.
Staram się bliźniemu wierzyć,
i już blisko bywam cnoty.

Głos uparcie chce coś dalej,
niczym karmę śle przesłanie.
,,Czy ty musisz szaleć dalej,
emerytem jesteś panie...”

W tym momencie byłem pewien,
doszły do mnie słów tych tony.
Rozpoznałem po zaśpiewie,
że głos słyszę mojej żony.

Ona to przez cały dzionek,
do wieczora grała ducha.
Że na słuszną mam przejść stronę,
krótko mówiąc mam jej słuchać.






























autor

Grand

Dodano: 2020-01-25 08:15:02
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (10)

noa.m noa.m

Fajny,pozdrawiam :)

sari sari

:-)))) Grand uściski za uśmiech zostawiam. Lekkość
pióra podziwiam...

Gminny Poeta Gminny Poeta

A już myślałem, że jesteś nawiedzony:)) Wiersz jak to
u Ciebie. Gładki, lekki, dopracowany, przyjemny w
czytaniu:)
Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ha, ha!!!
Jeśli peel do tej pory nie słuchał żony to już nie ma
szans na poprawę ;)

karmarg karmarg

świetny... rozbawiłeś tym wierszem - dobra rada
słuchaj żony:-)
pozdrawiam serdecznie

M.N. M.N.

Taka chęć dominacji to szatańskie dzieło tylko się tak
zastanawiam, skąd u żony to się wzięło. Gdy panienką
jeszcze była to charakter zgodny miała, kiedy tylko
wyszła za mnie w pierwszą noc już rządzić chciała...
Świetny wiersz, pozdrawiam serdecznie :)

AMOR1988 AMOR1988

Głos z nieba to głos żony, pięknie, nie zależnie od
jej intencji :)

Ja miałem u Ciebie spore zaległości
czasem kilka dni miałem przeczytane i + wiersze, a
potem luka była jakiś czas. W poprzednią i w
dzisiejszą noc rozkoszując się Twą twórczością
czytałem wszystkie i wracałem się wstecz aż do
końcówki 2018 roku.

anna anna

ale mnie rozbawiłeś!! (muszę się też w takiego ducha
zabawić)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »