Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Głosy i gwiazdy

"Przychodzimy, odchodzimy
cichuteńko na paluszkach..."
pośród wiatrów, drzew i ziemi,
niczym małej gwiazdy szept,
wniebogłos zaczęty śpiew.
Rozpalany nieświadomie.

Spójrz, zaczyna gasnąć płomień.

Bez wątpienia mała gwiazdko,
jesteś ważną częścią blasku.
Między nuty powgrywana,
cichniesz czasem ogłuszana,
albo spadasz. Nie chcąc konać,

szeptem płyniesz nad jeziora.
Tam, w trzcin giętkich szmer i wiew
wplatasz barwę głosu - śpiew -
w trawach tańczysz i szeleścisz.
Jeszcze trochę! Trochę pieśni,

by na koniec cichuteńko,
wzlecieć w górę, w inny wymiar.
Na paluszkach...
szept swój trzymać.

autor

cii_sza

Dodano: 2016-02-06 09:06:55
Ten wiersz przeczytano 2708 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (79)

DoroteK DoroteK

ładnie,podoba mi się ciszy szelest słów w tym wierszu
:-)

cii_sza cii_sza

Wando - dzięki:) akurat w tym kontekście, to słowo
jest odpowiednie. Nie tłumaczę, co miałam na mysli, bo
i tak za duzo tłumaczę:))) A po za tym, to prosty
wiersz:) Dziękuję.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ja znam to słowo " wniebogłos " czasem w potocznej
romowie je uzywam na codzień Halinko :)
Podoba mi sie Twój wiersz
Pozdrawiam pogodnie :)

cii_sza cii_sza

Krzysiek - Nie mam maila od Ciebie. Ten z
przeprosinami przyjęłam:) ale nie wiem za co
przepraszałes. Nie było mnie w domu kilka dni, nie
czytałam.

MamoCóro:) Ewo - dziekuję serdecznie:)

MamaCóra MamaCóra

Bardzo urokliwy, ciekawy melodyjnie. Forma idealnie
dopasowana do treści - trochę pieśni, trochę szeptu -
ucho pieści taki wiersz.
Miłego wieczoru

Ewa Kosim Ewa Kosim

Wiesz Halinko, czytałam kilka razy i na tym nie
koniec. Wrócę:)

cii_sza cii_sza

Powiew to był poezji:)))
a tu musi pozpstać 'wiew'. A co poeta miał na myśli...
niech pozostanie tajemnicą:)

Pozdrawiam ciepło:)

cii_sza cii_sza

Dziekuję Panstwu za komentarze.
Cieszy mnie, że czytacie moje wiersze.
'wniebogłos' - mimo, że nie znacie Państwo tego
wyrazu pozostanie jaki jest:)
ważna cienka warstwa - ten istontny szcezgół we
wszechświecie, jedna z warstw.
Jednosylabowce, być może nieco źle się czyta, ale
równiez na dzień dzisiejszy pozostaną:)

A na paluszkach... nieco wyobraźni i
da radę go utrzymać:)

Zdrobnienia w tym oto wierszu, mi - autorce
odpowiadają i pozostaną:) Taki był zamysł wiersza - z
paluszkami.

Ale dziekuje bardzo za ukazanie swojego widzenia
wiersza. Jest to dla mnie niezwykle cenne, przy
następnych wierszach.

Za komenatrze nie trzeba przepraszać, publikując
wiersz licze sie z róznym odbiorem i nie przeszkadza
mi zaden komentarz.

canna canna

Piękny wiersz o życiu i przemijaniu. Nie znam niestety
formy "wniebogłos", napisałabym: wniebogłosy wszczęty
śpiew. Nie śmiem się wymądrzać i nie mam takiego
zamiaru, dlatego przepraszam :) Pozdrawiam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

/wniebogłos/? /wniebogłosy/ znam, może napisz - w
niebo głos, będzie bez błędu:)

/jesteś ważną cienką warstwą./ nie rozumiem tego,

/Tam, w trzcin giętkich szmer i wiew/ zbitka
jednosylabowców źle mi się czyta;)

/na paluszkach...
szept swój trzymać./ trzymać szept, w dodatku na
paluszkach? wiem, co chciałaś powiedzieć, ale nie
przemawia ta puenta; zdrobnienia też, niestety,

poza tym dość melodyjnie i życiowo;)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Powiem jak Ona56 i dodam jeszcze, że tę sztukę
różnorodności podziwiam w Tobie niezmiennie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »