Gluchy krzyk
- krzyk i reflekcja
Gluchy krzyk
jest we mnie jeden krzyk,
ktory juz nigdy nie umilknie
zagmatwany i pelny urazy
chociaz cichszy jak zawsze
niestety nigdy nie zamilknie
jest we mnie jeden ponury krzyk
co cialo przeszywa od nowa
zycie ginie przy nim na zawsze
chociaz podnosze sie i konam
jest we mnie taki jeden krzyk
co dusze kaleczy i serce
cichnie to znowu wyzywa
czy skona? nie wiem,
pewnie ja predzej
Nürnberg; 07. August 2007
autor
Delfina :o)
Dodano: 2007-08-09 00:03:43
Ten wiersz przeczytano 556 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Głuchy krzyk....sugestia i refleksja otępienie bólem w
smutku zanurzę.....wymownie i bardzo realistycznie
ukazany w ciszy krzyk...
Ten wiersz do mnie przemawia, ma tragiczny klimat,
skrywa wewnętrzny ból człowieka, który można wyrazić
tylko krzycząc. odzwierciedla nastrój kiedy chce się
wyć do księżyca...
Przepiękna skarga, zgrabnie ujęta, ale ( ja szukam też
często błędów, bo może pomogą w następnych utworach)
1-interpunkcja jest, albo jej nie ma, bo bardzo
kiepsko wyglądają 3 znaki na cały wiersz
2- Trochę popracować możesz nad rytmem tego wiersza,
bo trochę się rwie w paru miejscach...
Wiersz ciekawie oddal Twoje wspomnienie,ktore
nachetniej wymazalabys z pamieci.Im bardziej tego
pragniesz,tym wiecej myslisz o tym i ta okropna zadra
sie powieksza...
głuchy krzyk-dobrze oddany w wierszu,bardzo
ciekawe,oryginalne zakończenie,całość rewelacyjna.
dobry wiersz, porusza... wzbudza emocje.. kochana
krzycz, przekonuj sie ze jestes, ze istniejesz...