Gniew natury
Próbuje się na nas zemścić
ukarać za złe traktowanie,
z potęgi swej robiąc użytek
jeszcze liczy na opamiętanie.
Na razie nas tylko straszy
siłę i moc swą pokazując,
miasta i wsie zalewając
i ludzi dorobek marnując.
Wiatrem czasami postraszy
zrywając dachy domostwa,
jakby powiedzieć chciała
to moja dla was riposta.
Podpuści by trochę przygrzało
tak zawsze przyjazne słońce,
by zniszczyć plony rolników
i trawę wysuszyć na łące.
A może to nie są pogróżki
klimat na dobre się zmienia,
podtopi lub wysuszy wszystko
nie będzie nic do jedzenia.
Czy jak przy bardzo chorym
za późno już na narzekanie,
zostaje nam tylko czekać
licząc na zmiłowanie.
Lub siły zbierając wszystkie
ratować co nie zmarnowane,
wiedząc już teraz co nas spotka
przygotować się na przetrwanie.
Komentarze (19)
Bardzo pesymistycznie, ale trudno inaczej, gdy takie
zmiany klimatyczne następują, że aż strach...
Wiersz z tematem na czasie /przygotować się na
przetrwanie/
Pozdrawiam.
jakże aktualny temat, mam sad, a w sadzie pusto,
szczególnie na trzech odmianach śliw...
oj aura płata figle, oj płata...
Myślę, że i na czasie. Obszerne deszcze z burzami
zalewają okolice. Pozdrawiam
Bardzo katastroficzny i złowróżbny przekaz, budzi
postrach. Pozdrawiam :)
Bardzo ładny, refleksyjny wiersz, pozdrawiam
Z sensem i ładnie napisany wiersz.
:)
Ostatnia zwrotka jest właściwą odpowiedzią i dobrze
puentuje wiersz..
Pozdrawiam :)
Tak, natura potrafi sie gniewac.Ladnie:)
natura rządzi się swoimi prawami ...często z nią
przegrywamy ...dobry wiersz - pozdrawiam:-))
Natura potrafi nas zaskoczyć, także swoim
gniewem...pozdrawiam.
Doświadczamy gniewu natury, oj, doświadczamy.
Ratujmy, więc to co pozostało ...
Serdeczności :)
każdy ma swoje prawa natura także w:)
Mierzysz się z siłami natury...Serdeczności.:)
Dobrze, że są ludzie, którzy zdają sobie z tego
sprawę, tacy jak Ty.
Pozdrawiam