Gody
Przepraszm jeśli wywoła on niesmak.
Żołądź otulony sromem
Czule muska łechtaczkę,
Ogrzany nagim ciepłem
Delikatnie otwiera paczkę.
Waginę rozchyla powoli
Budząc słodkie podniety,
Jęki świadczące, że boli,
Rozdziewiczanej kobiety.
Prącie całe zatopione
Wypełnia gładką pochwę,
Jądra odziane w mosznę
Drażnią spojenie łonowe.
Orgazmy sypią się nagle
Wyrzucając fale spermy,
Narządy stają się blade
Cichną wszystkie popędy.
10.11.2008
Komentarze (6)
Wow...........:)
Tak,prawdziwie ludzki,ale czy cichną wszystkie
popędy,a może rodzi się czułość,która na nowo dotyk
chce poczuć...Plus za odwagę.
Chyba jestem pruderyjna. Czerwienię się.
odważnie i nieskrępowanie w końcu to chciałeś
przekazać(i nie ma co tu kręcić)
świetnie napisany... z odwagą
Fajnie fajnie ,generalnie wiekszosc z nas miala
biologie ,obscenicznie proste ale przydaloby sie
obscenicznie ciekawiej mnie sie podobal Nienacki w
tych kwestiach...Ty ... bezpruderynie i calkiem
odwaznie .