Gołąb
Biały gołąb przeleciał mi nad głową
Gruchał o przyjażni i miłości
O sprzwiedliwości i szczęśliwym życiu
Był taki radosny
Biło od niego spokój i szcszęscie
Rozdawał ciepło i radość...
Z mych oczu popłynęły łzy szczsęścia
Gołąb odleciał...
Przyleciał kruk
Powiało chłodem
Zabrał szczęście, uśmiechy i... radość
Zabrał mi iskierkę nadziei na lepsze
jutro
Zabrał nadzieję niosącą lepsze życie
A za krukiem przyleciało całe stado...
A z mych oczu popłynęły łzy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.