Gorąca uczta.
Zapalmy naszych serc światła,
nie bójmy się wielkości świata.
Dla Ciebie zapalę swe ciało, a gdy będzie
Ci mało
doprawię je tak by Ci smakowało.
Będzie ociekało ostrymi przyprawami,
Ty będziesz otoczony gorącymi zmysłami!
Będziesz piekł mnie na sobie,
aż rozpłynę się w Tobie.
Na talerzu mnie położysz,
swe oczy szeroko otworzysz,
przy kropli wina mnie zjedz.
Tak!
Tego chcę, wiedz!
Swoimi pokrój mnie sztućcami,
przytrzymaj me spragnione ciało ustami..
Kieliszek językiem zbadaj dokładnie,
aby nie zostało nic na dnie.
Komentarze (2)
Fajny rymowany wiersz
kochany autorze nie używałam nigdy do erotyku
sztućcy.....nowa forma ...cieszę się....pozdrawiam
...ciekawy ...