A w górach już jesień
Jeszcze wokół zielono, chociaż słońce coraz
niżej
i wcześniej schyla się nad nieboskłonem,
zachodzi bardziej krwawo, miejscami otulone
delikatnie chmurami.
Lasy gdzieniegdzie poprzetykane brązami i
złotem.
Liście na drzewach drżą od jesiennego,
porannego chłodu,
opłukane rosą błyszczą w słońcu, jak
polakierowane
i nawet pierwsze przymrozki nie zrobiły
wielkich strat,
bo jędrne i radosne, jakby urągały zimnu
dumnie wznoszą swoje blaszki ku słońcu.
Prężą się i tańczą zachęcane lekkim
powiewem wiatru.
A ten im gra i gra piosenkę o deszczu, w
którym kąpiel
jest orzeźwiająco- przyjemna, radosna,
jesienna.
17.10.2010.Eurydyka-Lidia
Komentarze (17)
Właśnie wróciłam z gór i wszędzie błoto, błoto,
błoto... więc z przyjemnością wgryzłam się w Twój
wiersz, by delektować się smakiem słodkiej jesieni:)
no cóż mogę powiedzieć ..zauroczyłaś mnie tym opisem..
Wróciłam na Bej po krótkiej przerwie i odwiedzam moich
ulubionych poetow i właśnie do Ciebie wpadłam na
chwilkę . Ukoiłam duszę pięknem Twojego wiersza..
Pozdrawiam..
Piękny, uwielbia jak ktoś dostrzega piękno przyrody...
z serca dziękuję i sercem pozdrawiam :)
U mnie jest właśnie tak jak opisujesz piękną złota
jesień....lubię te porę roku skłania do refleksji i
chwili zadumy....pozdrawiam.
Piękna jest jesień w górach, pięknie ją opisujesz...
bardzo mi się podoba!
Na teraz śnieg przykrył złotawe liście buku :-)
I tylko tytuł chyba nie bardzo prawdziwy, a wiersz
urodziwy, zaś w górach w każdej chwili chyba może
zawitać zima. No ale to tylko moja wyobraźnia, nie
byłam o tej porze roku w górach, tylko wydaje mi się,
że w górach zawsze chłodniej niż na dole.
Wracając do twojego opisu - kolorowe wersy o jesieni w
górskiej przestrzeni nie mogą się nie podobać.
"i nawet pierwsze przymrozki nie zrobiły wielkich
strat" tylko posrebrzyły na chwilę :-) pięknie
Eurydyko :-)
witaj, nieopisana jesień o niej można by
pisać i pisać i nigdy nie zabraknie wątku.
twój opis jest jednym z takich. pięknie.
pozdrawiam.
Ladny wiersz...Tytul, przypomnial mi piosenke..."...a
w górach już jesień,
królestwo niczyje, a w górach już jesień,
i kruche motyle
..." :)
w sumie to też jesteś cześcia gór które poznałem i
pokochałem jak swoje...a jeśien w nich jest przepiękna
Przyjemny i malowniczy opis. Można w nim dostrzec
wszystkie piękne walory tej kolorowej pory roku.
Pozdrawiam:)
Jak widać i jesień potrafi być piękna jak na
załączonym obrazku:)
...i białe motyle" które naprawdę widziałam przez
chwilę. Całą chmurę tych motyli i ciągle nie wiem co
to było złudzenie czy naprawdę motyle.