Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W górak

W górak wiycie jak to w górak
Wiater wiyksy wieje
Śniyg tyz wiyksy jak to w górak
Wszyćkło się inacy dzieje

W górak słople takie wielgie
Wiso se u szczechy
I Pon Bucek blizy miyszko
Mo z tegło uciechy

A górale serca Majo
Jak błochynek chlieba
I nadziejo wiykso majo
Ze pudo dło nieba

A jak se górol zaśpiywo zewnie
Tło się śpiywka niesie
Pło grani i pło dłolinie
I echym pło liesie

Jak ci górolka do pyska
To zabocys panie
Jak się nazywos i cóś jod
dzisiok na śniodanie

A jak kierdel sie pasie
To zwonio zwonecki
Jak panny kastanietami
Ze nie zgino łowiecki
Kaz by ta zginoć miały
Juhasłowe skarbecki

Górol wiy kiedy wiater
A kiedy dysc będzie
Kiedy słójce zaświyci
Cóz by mioł nie wiedzieć

Przecie górole modre so
Uni Wszyćkło wiedzo
Chłocioz się nie ucyli
I na miedzy siedzo

Jak górole tajcujo
Tło się chołpa trzysie
A jak se zaśpiywajo
Trzescy płowała
Taki wigór majo

Górole so wesłołe
Śmiysne śpiywki znajo
Zbójnickiegło tajcujo
A przytupujo
Na smyckak piyknie grajo

A jak kces tło uwidzieć
I tajcować z niymi
Tło przyjedź do góroli
Dło głościnne ziymi

Głaskania nie , ale rzetelnej oceny od znawcy gwar.




autor

julka56

Dodano: 2008-01-05 01:03:16
Ten wiersz przeczytano 21908 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

babajaga babajaga

nie znam gwary..ale przeczytałam bardzo uważnie...

Gregcem Gregcem

Napisałem kiedyś wiersz "ślonsko gościna" specjalnie
używając łagodnego języka śląskiego, żeby inni mogli
zrozumieć, to mowa naszych przodków, części narodu
ploskiego jak Górale i kaszubi, w niemczech naród jest
dumny mając tych z Bayer, czy Ostfrisland--dlaczego
nie polacy--czy warszawiacy mówią polszczyzną?????

SZUMA SZUMA

jeśli my nie podtrzymamy tradycji naszych przodków to
za 20 lat tak nas świat wciągnie, że nawet książki
stare pokryje sterta kurzu...zresztą kto jeszcze
czytać bedzie...swja drogą skoro mój przewodnik JP II
tak ukochał górali...to coś wyjątkowego macie!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wychodzi na to że nasza julka lubi tylko głaskanie a
według mnie powinnaś sie cieszyś z komentarza Bożeny
bo to oznacza że jednak ciebie czyta i o to nam chyba
chodzi.Ja wiersza tego nie ocenie poniewaz na gwarach
sie nie znam i nie wiem czy dobrze napisany.

ESTERA60 ESTERA60

Julka a dlaczego Ty się tłumaczysz? Komentarze po to
są aby każdy pisał swoją opinie tak, jak widzi i
odczuwa i nie zawsze musi być pozytywna. To też wcale
nie znaczy, że ktoś chcę obrzydzić pisanie wierszy lub
prześladować. Mam nadzieję, że Bożenka nie chciała Ci
dokuczyć ale zwrócić uwagę na pisownie języka
polskiego. Przynajmniej ja tak odebrałam jej
komentarz. Spokojnie, czasem trzeba przymrużyć oko i
popatrzeć przez palce -:)

yanzem yanzem

Trzeba wielkiego trudu i odwagi, żeby napisac wiersz
gwarą. Trud wynika z tego, że nie ma znaków pisarskich
odzwierciedlających specyficzną wymowę. Bardzo zgrabny
i zrozumiały dla mnie wiersz, chociaż jestem
Ślązakiem. Gwary góralskiej nasłuchałem się w
dzieciństwie sporo i jest mi bardzo miła (wspomnienia,
wspomnienia...) Trzeba pamiętać o mowie ojców. Nie
przejmuj się krytyką ignorantów.

fila4 fila4

język mi się poplątał ale dałam rade . dobry wiersz.

Bożenna Bożenna

Masz rację, że za dużo tu błędów!!! Pomieszałaś
troszkę gwary ale tu i tak nikt się na tym nie zna
prawda? Więc dalej kalecz język. Stać Cię na coś
znacznie lepszego.

MYSZOSKOCZEK MYSZOSKOCZEK

Przykro mi Juleczko nic nie zrozumiałam wiem że wiersz
o górach dzisiaj przeczytałam.Wiem że owy wierszyk
gwarą napisany niestety górali język mi nie znany

Piotrek40 Piotrek40


Zabawnie,lekko i ciekawie opisany widoczek polskich
Gór w języku górlaskim...Podoba mi się..brawo
Juleczko..;)

andzia8 andzia8

brawo Julko...gwara górali...jest trudna niech się
trochę ludziska pomęcom...pocytajom...górole się
zawżdy dobrze mają...i łotwarte serca mają.czym chata
bogata....
przepraszam pokaleczyłam gwarę góralską...ale w
Wadowicach się po góralsku nie mówi...jeno mom bratową
góralkę..z samego Zakopanego....to mi coś w mózgownicy
zaświtało....i tak mi sie popisało...

KRYLA KRYLA

Jejku ?! niesamowite... ależ się trzeba
namęczyć by "przeczytać górala'... chociaż jak ktoś
uparty i dalej kombinuje, zrozumie wszystko co ten
"góral" do "góralki" czuje.... bardzo ciekawy
pomysł. Brawo!

margo margo

już miałam krzyczeć: ratunku tłumacza, ale udało sie,
jesteś swietna

sudan sudan

Masz rację. Nikt się nie waży na tak szaleńczy trud:
poprawiania błędów. Ale że to góralska przyśpiewka, to
ujdzie każdej krytyce. Nieźle wyszło. Oby tak dalej.

wojtek W wojtek W

Bardzo lubię gwarę góralską bo jeżdżę do znajomych w
góry.Jak wolno czytasz to jeszcze można zrozumieć
gorzej gdy ich słuchasz gdy mówią szybko,ale gwara
śliczna więc z radością przeczytałem Twój wierszyk i
wiem ,że nie łatwo się pisało.Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »