Gorycz serca
Z pogardą patrzę na życie
rząd kabzy sobie nabija
baluje na koszt ludu
biedni szukają w śmietnikach
umierają z głodu
ministrowie walczą o stołki
wstyd negliżuje się zepsuciem
miłość zdradza rozpustą
i w co tu wierzyć
księża za dużo politykują
zamiast ludzi na wiarę nawracać
krzywdzą małych niewinnych
kajanie nic nie pomoże
Boga nikt nie oszuka
autor
Xenia1
Dodano: 2017-12-15 12:55:42
Ten wiersz przeczytano 1327 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Halinko53 dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
serdecznie.
Re. Pozdrawiam serdecznie.
Winston dziękuję za komentarz.
Alinko48 miło że jesteś. Pozdrawiam serdecznie.
Refleksyjny wiersz i zatrzymuje.
Pozdrawiam Xeniu.:)
Tak to jest...
A księża sami potrzebują nawrócenia :)
Pozdrawiam Xeniu :)
Xeniu - w 3 strofie 1 wers, moim zdaniem -
zamiast
"księża za dużo polityką"
księża za dużo politykują
albo
księża za dużo polityką się zajmują
bo tak - to urwana myśl.
A ogólnie - wiersz sensowny.
Smutna refleksja
Witaj Xeniu:)
No chyba jednak nic nie poradzimy.Biednemu zawsze
wiatr w oczy:)
Pozdrawiam:)
Witaj Bodziu masz słuszną rację. Pozdrawiam
serdecznie.
Stello-Jagódko dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
Góra jakby zatraciła ostrość wzroku...widzi tylko
czubek własnego nosa...pozdrawiam serdecznie
Tańcząca z wiatrem dziękuję za pamięć. Pozdrawiam
serdecznie.
Karl dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Prawdziwą gorycz Rozlałaś...
:)
Pozdrawiam ukłony!