Gorzka prawda
Z korpoświata
Gość z Warszawy podczas delegacji
do siedziby swojej korporacji,
mówił zbyt dużo
i szef się wkurzył.
Zwolnił go przy restrukturyzacji.
Jedni mają rację, inni władzę i to bywa bolesne.
autor
Marek Żak
Dodano: 2019-12-15 12:03:05
Ten wiersz przeczytano 943 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Można dyskutować do momentu podjęcia decyzji. Wtedy
już nie. Takie prawo lasu.
To się tyczy nie tylko korporacji :) Z szefem się nie
dyskutuje, tylko wykonuje polecenia :) Pozdrawiam :)
Bardzo mądry i daje do myślenia.
Niestety takie czasy... pozdrawiam świątecznie
Ciekawa refleksja. Pozdrawiam.
Życiowy przekaz
Pozdrawiam :)
Jedni są od mówienia drudzy od słuchania,
zbyt dużo gadasz więc wyiwaniaj.
Samo życie. Fajny limeryk.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Praca uczy pokory;)
Pozdrawiam świetna uwaga.
Miłego wieczoru
Dzięki za wizyty i komentarze. Użyłem słowa, mającego
fatalny odbiór - restrukturyzacja, która jest
kojarzona ze zwalnianiem pracowników w imię poprawy
działania firmy.
Milczenie czasem bywa złotem, tak jest nie tylko w
korporacjach, msz.
Dobry limeryk, pozdrawiam.
Niestety tak się często dzieje, podpadłeś wylatujesz,
pozdrawiam serdecznie Marku.
Dobry i prawdziwy limeryk z przekazem :)
Nie tylko w korporacjach tak się dzieje. Kto ma
odmienne zdanie od razu wrogiem się staje. Rządzący
pewnie się czują, jak mają głupszych wokół siebie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Wiem, męża mam.
Czasem mu dogryzam, że jego firma jest jak obóz pracy,
jeno z wypłatą :(
@mily
W korpo jak w wojsku. Jak decyzja już podjęta, trzeba
wykonywać, nawet jak sensu nie ma.