Gorzkie żale
Dla dzieci się poświęcamy
By im dobrze się wiodło
Na obczyźnie pracy szukamy
I kasę im posyłamy.
I ciągle się martwimy
Za co im dom kupimy
Czy na chleb pieniądze mają
Za co swoje dzieci utrzymają.
Na studia ich wysyłamy
By wiedzę zdobywały
By lepiej im się żyło
Lepiej niż nam kiedyś było.
Lecz zamiast pieniędzy
By nie żyli w nędzy
Powinniśmy myśleć o tym
By nauczyć ich roboty.
Bo na nic nasza praca
Się teraz zdała
Jeśli wraz z wyjazdem
Więź rodzinna się rozsypała.
Dzieci matki nie wyglądają
Tylko na pieniądze czekają
Miłość do matki z nich uleciała
Za to ,że nieba uchylić im chciała.
Teraz egoizm górę bierze
Nie pomagają matki pacierze
By nawróciły się na drogę chwały
I choć trochę matkę szanowały.
A one wstydzić jej się zaczynają
Gdy wraca do domu często ją upominają,
Że źle jest ubrana,że nie umalowana,
Że gafę popełniła bo źle się wyraziła.
A ona biedna spracowana
Zmarszczkami poorana
Spogląda do lusterka
I z żalu serce jej pęka.
Bo całe życie dla nich pracowała
O sobie nigdy nie myślała
One egoizmem jej odpłacają
I dla swojej matki czasu zawsze mało
mają.
Więc matko polko
czas na opamiętanie
Zostaw dzieci o suchym chlebie
I zacznij dbać o siebie.
I choć nie jest to takie proste
To w skutkach będzie bardziej radosne
Bo jeśli nauczysz ich na siebie pracować
To będą Ci za to w przyszłości
dziękować.
Zdrowie masz tylko jedno
Pomyśl jak zmienić swe życie
Bóg Ci w tym pomoże
Proś Go o to skrycie.
I choć złą drogę możeś obrała
To jednak nie żałuj tego coś innym dała
Bo to co z serca jest dawane
Po stokroć w niebie jest wynagradzane.
I zacznij dbać wreszcie o siebie
Komentarze (6)
Zaczynasz w ciekawym stylu. Jeśli będziesz słuchać
dobrych rad i nie będziesz się zrażać słowami
złośliwców to miło mi będzie czytać to co napiszesz.
Pozdrawiam:)
Ten świat tak ma, że naiwnością nie wychowamy nawet
psa.
Dziękuję ślicznie za ocenę wiersza.
Treść wiersza poruszyła mnie i tylko jego chce ocenić
przyznać ci racje że w tej miłości z przepychem
zapominamy o sobie a dzieci uczą się egoizmu uważają
ze wszystko im się należy a potem niestety wstydzą się
,zawsze powtarzam kochać trzeba mądrze.
Przez życie trzeba iść ostrożnie
.Życie jest harfą, co strun ma wiele,struna miłości
stoi na czele.Wyda ton słodki, wyda przeczysty,tylko
pod zdolną dłonią artysty.
Czasy się zmieniły, ludzie też. Najgorsze jest to,
że niektórzy rodzice nie uczą swoje dzieci aby
nie wyśmiewały biedniejszych od siebie. wiersz
bardzo dobry i pokazuje różne problemy. Temat-rzeka!
Pochyliłam się nad treścią i pomyślałam - dziwny
jest ten świat! Serdecznie pozdrawiam.+
Witaj majko,jak zamieściłam tutaj pierwsze wierszyki,
to życzliwi ludzie radzili mi, aby unikać rymowania
tych samych części mowy(czyli tak zwanych rymów
gramatycznych). Może także skorzystasz z tej rady, aby
poprawić formę, bo treść jest ciekawa. Jak wynika z
wiersza, nadmiar miłości i poświęcenie dla dzieci może
przynieść niepożądane efekty. Pozdrawiam.