Gorzkie żale przy kolejnym Finale
Głodna chodzi Polska cała,
wielu marzy się choć szałas,
a taki róbta co chceta,
żyje jak poseł na dietach.
W kuchni robot wypasiony,
na oknach drogie zasłony,
i anioła akt na ścianie,
wśród obrazków lekkich panien.
Za co ty mu Panie Boże,
błogosławisz tak posażnie,
gdy twój wierny lud na dworze,
na siarczystym mrozie marznie.
Żyje sobie jak kardynał,
szykuje kolejny finał,
aby dostojności wpienić,
zubożaniem ich kieszeni.
Gdyby mieszkał w pustostanie
i żył ze zbierania złomu
może zyskał by uznanie
za ten plon setek milionów.
Komentarze (49)
Jakże późno dotarłem do tego wiersza. No cóż stan
umysłu bardzo dużej części rodaków za pomocą fałszu,
obłudy rządzących i kościoła uległ tylko zmianie na
gorsze. Jaką drogą idziemy, dokąd to nas zaprowadzi?
Szkoda słów.
Bardzo dobry wiersz na czasie.
Pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Wszystkiego dobrego Irku.
Do „niezobaczenia”.
Liczę na psychiczny przełom,
wstawi wiersz nam Ireneo.
Irku, czy chcesz nas tu olać?
To o pomstę wręcz już woła. :)
Czas by było wiersz znów wstawić,
by poruszyć, lub rozbawić.
Życzę Tobie Irku zdrowych i refleksyjnych Świąt
Wielkanocnych, pełnych wzajemnej, rodzinnej miłości.
:)
Daruj nam przyjemne chwile
i wstaw znowu coś tu, Irek.
Uważam, że Owsiak nie powinien był się poddać.
Pozdrowienia Irku. :)
Dobry temat. Pozdrawiam :)
Tak ten świat stworzony jest, jednemu się przelewa
drugiemu serwuje się Kozakiewicza gest :(
Miłego dnia, Ireczku :)
Miałem już przyjemność przeczytania i skomentowania.
Życzę Tobie Irku spokojnego weekendu. :)
:))
Odkąd PiS się dorwał do władzy trwa nagonka na
Owsiaka. W mojej miejscowości początkowo młodzież z
gimnazjum zbierała datki do puszek pod kościołem mając
identyfikatory WOŚP. Tylko p.Dyrektor Gimnazjum -
zwolenniczka PiS zabroniła im tego! Do tego dodać
krytykę kleru, pyskatej Pawłowicz i tragedie w Gdańsku
i mamy odpowiedź na temat decyzji jaką Owsiak podjął.
Jest powiedzenie, że "zło, dobrem zwyciężaj"!.
No cóż, czasami człowiek ma dość walki z wiatrakami!
Czytam ten wiersz już po tych wszystkich zdarzeniach.
Bardzo dużo tutaj refleksji. Wczoraj np w teatrze
telewizji można było zobaczyć przedstawienie o Bracie
Albercie - Adamie Chmielowskim - mamy taki wzorzec
świętości, ubóstwa i pomagania - wszystko w jednym.
W ogóle wiele mamy takich wzorców, niedoścignionych (a
może to po prostu specyfika naszych czasów, wszech
dostępność telewizji, internet, trudno dziś cokolwiek
ukryć). Być może stąd te frustracje, ta ludzka małość,
zawiść, podkopywanie pod kimś dołków. Wczoraj
słuchałam wypowiedź Owsiaka, jak wycofał się z bycia
szefem fundacji, to wszystko co powiedział... dużo
goryczy, o nierównościach. Rozmowa z Ochojską. Bardzo
smutne to wszystko, nie umiemy doceniać ludzi, którzy
realnie i skutecznie (ach jak zazdrościmy wszystkim
tej skuteczności) potrafią coś zdziałać, tak jak Jerzy
Owsiak.
Poprawiłes pierwsze wersety, napisałeś koncząca
zwrotkę - i jest - SUPER!