gość
smutek odwiedza mnie czasem
od niechcenia przekracza mój próg
miesiąc mamy za pasem
ten gość szuka już innych dróg
witam go tylko wtedy
gdy Ciebie mi tu brak
lecz teraz wiem,ze kiedy
nie ma Cie,to jesteś i tak
przy mnie zawsze myślą
i duchem obecny też
gdy gwiazdy na niebie migocą
nocą jak dziki zwierz
czaję się na Ciebie
by łapać marzenia
chować je u siebie
i dążyc do ich spełnienia
autor
Evil
Dodano: 2006-12-30 23:32:48
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.