Gość!
Miała do mnie przyjść w pośpiechu,
pewnie zapomniała,
że na dzisiaj po obiedzie
się zapowiedziała.
Nie widziałem jej dość długo
więc jestem stęskniony,
wszak jak zawsze gdy przybywa
staję się szalony.
Choć właściwie bardziej dzieci
za nią przepadają,
dzięki czemu wciąż zabawy
nowe wymyślają.
Mnie się również ich entuzjazm
udziela radosny,
bo jest miło z nią przebywać
aż do samej wiosny.
Tak więc czekam,może przyjdzie
u mnie się rozgości
i pokryje białym puchem
wszystkie nasze włości.
Komentarze (46)
:)))
Ach jak lubię puszysta białą zimę! :) :) też na nią
czekam.
Pozdrawiam Krzyś :*)
Hej hej Krzyś robisz świąteczne porządki czy do
Ameryki wyruszłeż z Hanią
Tak pytam bo smutno na beju bez Ciebie i Twoich
wierszy
Jakby co to wpadnę przed świętami złozyć życzenia :)
Czytam, pomyślałam o innym gościu:)teżna nią czekam.
Pozdrawiam:)
Witaj Krzysiu!
U mnie jest zima rozgościła się na dobre...
Miłego dnia:)
krzysiu absolutnie na TAK
Kiedy człowiek fason trzyma,
to radością jest i zima!
Pozdrawiam!
Ładnie o zimie.
Przeczytałam z przyjemnością :)
Serdecznie wszystkim dziękuję za sympatyczne
komentarze.Właśnie dzisiaj do mnie przyszła,niestety:)
Pozdrawiam:)
Fajnie jak zawsze u Ciebie Krzysztofie Szacun
Pozdrawiam Serdecznie Was
fajnie, wesoło i klimatycznie
Krzysiu
Piękna zima, puchowa pierzyna, Krzyś myśli, a co pod
nią się ukrywa!
:)
Zawsze z przyjemnością!
Ukłony!
Jam gotowa na zimę. Niech przychodzi! :)
Pozdrawiam Krzychno :)
Świetny, wesoły wiersz.
A u nas zagościła:))
Dobrego wieczoru Krzychno.
Pozdrawiam serdecznie:)
agarom pomyslal ze wiesz, zapewne sasiadka, a tu
zima;))))))))))))))