Gość z Ameryki ! :)
Och panika w całym domu,
we mnie pewnie 3 paniki.
List spóźniony dał listonosz
gość przyjeżdża z AMERYKI I!!!
List przeleżał trochę w skrzynce
bo kto w nią zagląda chętnie,
cóż tam znajdę prócz płatności
więc omijam ją bezwzględnie.
Jedzie kuzyn co owdowiał,
jakiś dalszy, nie pamiętam
gdzie w gałęziach tkwi rodowych.
Grunt, że u mnie jest na święta
W czym przywitam w progach gościa?
Wiem, sukienka ciut obcisła.
Jest nadzieja ,że się wcisnę
ups.. niestety z zamkiem prysła.
Może spodnie, śliczne w kroju
ozdobione taśmą cudną.
wciskam, wciągam, wpycham...
....w 3 dni uda mi nie schudną :(
Mam , spódniczka modna w trapez.
Dodam bluzkę w cud czerwieni
Wszystko pięknie tylko defekt
"uszy " stoją miast kieszeni.
Co tu począć? Co założyć?
Zdało by się wypaść jakoś.
A tu wszystko się skurczyło!
Byle jakość!, Psiakość ! Psia kość!
...i ratunek nadszedł szybko,
gość przyjedzie w środku nocy,
a piżamki mam szerokie
więc mu z dumą spojrzę w oczy :)
Komentarze (3)
Doskonały!!!!śmieszny i w każdym calu
wspaniały...Gratuluję humoru i stylu:):)
tak się czasem chce przed kimś zabłysnąć że akurat
wtedy nic nie pasuje i w niczym sie sobie nie
podobamy. takie zycie kobiet :) +
Zabawny wiersz :)) Spodziewałam sie jakiegoś nudnego
końca, że kupi jakiś ciuch a tu takie zaskoczenie heh.
+ Skąd pomysł?