gościnnie

Ten też piękny pachnie sielanką:)

Przypomina mi się wieś, ten spokój, cisza i wszystko
co mnie wtedy otaczało, bardzo mi się podoba to, w
jaki sposób napisałaś i wyraziłaś ostoje spokoju.

Łagodnie, ciepło, spokojnie, optymistycznie- czuję
skoszoną łąkę i sianko pozłocone słońcem. Oby klimat
domu był tak subtelny jak Twojego wiersza, pierwszy
klucz już masz ;) Zdecydowanie na TAK +++ zostawiam i
serdecznie pozdrawiam

Urzekłaś mnie swoim opisem ....z przyjemnością ciebie
odwiedzę.....i posłucham ciszy..

Dwie najważniejsze cechy tego wiersza, to lekkość i
ciepło. Pozdrawiam

Bardzo ładny, ciepły wiersz. Siedzę właśnie przy
żarzącym kominku. Serdecznie pozdrawiam:)

Fajnie. Buduj szybko bo ceny rosną :)

ależ ładnie :) w takim razie życzę takiego domu :)

Marzenia się spełniają:) Ciekawa jestem jak wygląda ta
cisza u Ciebie:))) Pozdrawiam zauroczona wierszem!

Piękny. A forma znacznie lepsza niż przed laty, choć i
tamte są wyśmienite. Pozdrawiam.

Witaj Jagódko, odwiedziłaś nas podając piękny wiersz
i tworząc błogi nastrój.
pozdrawiam serdecznie.

No nie, Basiu! To mnie nie zaprosisz? Przecież jestem
na drugim końcu Polski, więc to nie Twoje strony. To
oczywiście żart, wiem, że chodzi Ci o strony
internetowe :), więc teraz poważnie: ujęła mnie
środkowa zwrotka, były takie miejsca, gdzie wiatr z
pól powodował przejście w stan błogości, a zapach
skoszonych łąk przypominał najpiękniejsze chwile
dzieciństwa. Rymy świetne, a Twoje odczucia
przedstawiłaś wspaniale.

:-) proszę zaproś i mnie... a jak nie to sama się
wproszę między Twoje piękne słowa :-)

To jeden z najładniejszych wierszy dzisiaj na beju w/g
mnie+++ Pozdrawiam

"gościnnie" w domku moich dzieci, a wierszyk napisałam
do zdjęcia (zapraszam na NK), a kiedyś kto wie ...
może na herbatkę do mnie?