GOŚCINNOŚĆ
,, Czym chata bogata ,, - tym gości
każdego,
gospodarz swoje ręce wyciąga przez próg.
Szybko poczęstunek sporządzi ,, z niczego
,, ,
chętnie wszystkich przyjmie, może przyjść
sam Bóg.
Sercem się otworzy usiądzie przy stole,
czas szybko upływa, miła jest gościna.
Serdecznie, z uśmiechem w przyjacielskim
kole,
można porozmawiać oraz powspominać.
O czasach minionych rozmowy się toczą,
wiele opowieści ciekawych tu mają.
Rozstanie przychodzi często późną nocą,
tutaj się przed nikim drzwi nie
zamykają.
Spotkanie radością zawsze pozostaje,
gdy sercem się wita gości z
serdecznością,
Nieważne czy pijesz, czy zdążysz się
najeść,
kiedy cię przyjmują szczerze i z
miłością.
Jan Siuda
Komentarze (10)
Tak pięknie napisałeś o gościnności,że czuję
się...ugoszczona:)
bardzo sie cieszę Janku
ze piszesz o naszej gościnności
Ładnie i ciepło o polskiej gościnności:)
Pozdrawiam:)
i właśnie to coś zrobić z niczego jest wielką sztuką
w:)
Tak było kiedyś,a czy jest teraz? Obawiam się,że
zanika powoli ta tradycja...Pozdrawiam:)
To jest Polski zwyczaj "czym chata bogata". Pozdrawiam
ale ja dorzucę kamyk do ogródka,
niech za pięknie wszystko nie wygląda. Owszem stół,
gościna
to swojskie splendory...
tylko nie za ostro - żeby nie wyjść chory
Pozdrawiam serdecznie
Polacy są znani z gościnności ..wydaje ni się że tą
tradycję podtrzymuje starsze pokolenie ....a wiersz od
serca:-))
Jeśli ta gościnność jest u Ciebie,to super ciepły gość
z Ciebie.Pozdrawiam cieplutko.
Nasza rodzima gościnność niegdyś nie miała sobie
równej... czy obecnie jest tak samo?
Dobrze jest przeczytać czasem coś tak optymistycznego.
Pozdrawiam. :)