gotowanie lecz nie na ekranie
Będzie małe gotowanie
ale w mojej kuchni a nie na ekranie
są tam noże i patelnia, super mikrofala
i z lśniącego kranu wody fala
gazowa kuchenka i lodówka która w szwach
pęka
po pierwsze cebule ze łzami w oczach kroimy
czule
następnie kilogram papryki z południowej
Ameryki
i w końcu kabaczek co zielony ma kubraczek
w wielkim garnku warzywka dusimy
wszelkimi przyprawami je zaprawimy
kurczaka czyli domowego ptaka
na patelni smażymy
do drugiego garnka z wodą coś z Azji
wrzucimy
białego jak śnieg gotowanie ryżu
zobaczymy
a gdy wszystko już gotowe można unieść z
dumą głowę
i się poczuć jak w programie gotowanie na
ekranie
Komentarze (6)
No proszę prawie jak Makłowicz.
Mniam, ślinka pociekła ;)
Lepiej jak u Gesler hi.hi.
:)
oj, coś studencki ten obiad.
z "Azji" masz z dużej, a Ameryki Południowej" z małej.
To jak to? może zamiast rzeczownika, zrób przymiotnik,
np azjatycki. Ja(al to moja opinia) zrobiłabym
regularny, np 8 zgłoskowiec rymowany.Ale utwór jest
twój.
Zmień tylko na wiersz nieregularny nie jest on bowiem
rymowany :) pozdrawiam, zapachniało obiadem :)