GRA
Karty wypadły mi teraz z rękawa...
I za plecami nie mam już nikogo
Wolność to piękne było niegdyś słowo
Co z tej słodyczy pozostało dziś?
Obawa bycia
Obawa życia
Z kimś, po coś, dokądś trzeba by iść
Coś dać, coś wziąć
I dzielić wszystko
A ból się wtedy mnoży przez dwa
Za wiele rzeczy ucieka sprzed nosa
Za wiele rzeczy wymyka się z rąk
Boisz się przyznać
Maczałeś w tym palce
Dłonie umywasz
Odwracasz wzrok
Komentarze (5)
Melodyjny wiersz...ma jakiś mroczny wydźwięk...
Bardzo ciekawy wiersz.Pozdrawiam.
ładne wiersz :)smutny,ale ładny...
Dziękuję i również pozdrawiam
intrygujący wiersz pozdrawiam