Gra pozorow
Chciałabym spojrzeć ci w twarz, przechwycić
spojrzenie, zobaczyć prawdę, lecz nie
przywykliśmy do oszczędzania twarzy,
dopiero teraz uświadamiam sobie ile ich
istnieje.
Mija tydzien juz zużyta, dziurawa,
wyrzucana na śmietnik, jej miejsce zajmuje
inna.
Ludzie nie pozwalają dostrzec tego, co
widzi ich serce, zwierciadłem sa oczy
przykryte soczewka.
Ufamy przez chwile, błyszcząc prawda,
chwile sa krótkie, tak trudno je chronić.
Każdy kolejny raz, a skóra wypłowiała,
nałożony make up, znów możemy lśnić,
schowani za kolejna warstwa, tracąc coś
bezpowrotnie.
A moze to właśnie maski kreują twarz tego,
kto sie za nią kryje? Jedna gra jest
wewnątrz, druga na zewnątrz, zakładając
maskę ukrywamy tylko to co jest na
wierzchu.
A gdyby chcieć byc forma samotności,
niespełnieniem, głosem tak pełnym...zedrzeć
maskę, te pierwsza, kolejna ....
Ostatnia.
Człowiek jest jak labirynt, maska jego
tożsamością, a życie kłamstwem.
Tu maska, maskę dręczy! Stańmy sie zwykłymi
ludźmi.
Komentarze (15)
/znów możemy ślnić za kolejną warstwą/ :)
zdecydowanie tak - najtrudniej w życiu być sobą
pozdraiwam
Najtrudniej w życiu być sobą! Pozdrawiam!
Witaj Olgo !
ciekawa refleksja ...
milutkiej niedzieli:)
są tacy, którzy nawet już masek pudru, szkieł
kontaktowych nie potrzebują. Wyszkolili mimikę i
reakcje ciała do PERFEKCJI. Trzeba zacząć czuć
instynktem i sercem, tylko to nam zostaje. Pozdrawiam
PS. Ciekawe rozważania :)
Wlasciwie to wena48 juz powiedziala wszystko co mialem
zamiar napisa.Pozdrawiam witajac na naszej stronie.
Nie bacząc na innych warto zacząć od siebie i dawać
dobre przykłady jak należy żyć zgodnie ze sobą i
naturą, starać się otaczać dobrymi ludźmi a takich na
tym łez padole jest multum.
Olgo, witam na portalu, życzę samych miłych chwil
spędzonych z czytelnikami, pozdrawiam :)
"Dzisiaj tylko chemii jesteśmy wierni'', raz jeszcze
dzięki za komentarze ;)
ile dobrych rzeczy skrywa puder,
ile blasku z oczu niknie w czerni,
ile kiedyś czystości było w szarym mydle,
dzisiaj tylko chemii jesteśmy wierni.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo udany debiut, witam na pokładzie. Zapraszam do
moich wierszowanych przygód :) pozdrawiam i głos
zostawiam +
Serdecznie Wam dziękuje, wczoraj leżąc w łożku,
natchniona zdaniem z filmu, postanowiłam napisać...
Bardzo mi miło, ze Wam sie podoba- ocenę i
interpretacje pozostawiam Wam,
Pozdrawiam ;)
Bardzo udany debiut, śliczny wiersz. Witam Cię Olguś
w naszym gronie. Cieszymy się, że jesteś i mamy
nadzieję, że uraczyć nas dość często pięknym
wierszem.
maski, odwieczny temat ukrywania się za nimi, hmmm...
a może nie ma żadnych masek, może tym się tylko
usprawiedliwiamy... napisałaś interesujące rozważania
na temat :-)
Witaj olgo!
Twój wiersz jest dla mnie pytaniem o prawdę o nas.
Gdzie szukać papierka lakmusowego? Sami musimy stawać
w Prawdzie i się oceniać. Nie oszukamy ani siebie ani
innych. Wcześniej czy później przyjdzie konfrontacja.
Nie umyjemy rąk jak Piłat który przegapił
Prawdę.Pozdrawiam
Wybaczcie za brak polskich znakow gdzieniegdzie, wiem,
ze to gryzie - ale pisalam w telefonie,a edytuje na
zagranicznej klawiaturze.