gra wyobraźni
Pałacowy mól zbożowy
Uwielbiam w błocie taplać
Zakładał strój fioletowy
Na mieczu upiornie ziewać
Dnia owego zła pannica
Cytryn jak stopa spuchnięta
Pamiętała płomień lica
Marchew nie była dziobnięta
Beczka się tłusta dotacza
Fascynat ciemnych wywrotek
Drakwie na żer się przeznacza
Drzemiącego w pniach paprotek
autor
BaMal
Dodano: 2016-06-28 13:36:37
Ten wiersz przeczytano 1330 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Damahiel, Isia05, waldi1 dziękuję za komentarz pod
moim dziwnym wierszem
zdjąłem czapkę i już .. brawo i plusik ..
Witaj Basieńko......Jeśli chodzi o Twoją odę, a raczej
kwestię wyobraźni - Czapki z Głów (jak dla mnie).
Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci, miłego reszty dnia.
Dziękuję też pięknie, za sympatyczne komentarze:)
"Pałacowy mól zbożowy
Uwielbiam w błocie taplać"
czyli prawie nic nie ma?
Basiu no w życiu bym na to nie wpadła :)))
Ola, 44tulipan dziękuję za komentarz pod moim dziwnym
wierszem
pofantazjowałaś sobie:)
Bardzo ładnie Basiu
Pozdrawiam:)
Irys&, agarom dziękuję za komentarz pod moim dziwnym
wierszem
Podpisuje sie pod Iris&. Pozdrawiam
Basiu fajna gra wyobraźni ...
pozdrawiam i pogodnego dnia:)
dzięki za komentarz.
Ania M., milyena, Julia Pol, Oksani, czerges, Gabi
Wiersze, Madame Motylek, tańcząca z wiatrem, AMOR1988
dziękuję za komentarz pod moim dziwnym wierszem
Julia Pol tu chodzi o nawóz
Masz głębokie pokłady wyobraźni
Faktycznie fantastyka, jak dla mnie dość zawiła...
Pozdrawiam Basiu:)
Moja wyobraźnia aż tak daleko nie sięga, ale bardzo
fajnie:)
Pozdrawiam:)