Graczki
"Graczki".
23.10.2015r. piątek 15:56:00
Graczki,
Czyli takie zabawy
Gęgały sobie przy rzece.
Już ktoś do kogoś
Krzyczy- Stój, bo ja już lecę!
Jednak lepsza zabawa to niszczyć ścianę,
Jakimś tam obłędnym sprejem
Ktoś coś sobie skrobie,
A ja was słowem ozdobię.
Może nawet nie jesteście zdziwieni,
Ale wchodząc do pokoju prosto z sieni
Czuję jakiś brak,
Bo przebyty przeze mnie szlak
Jest ciemny i spowity tajemniczością.
Graczki
Lubią to małe dzieciaczki,
Nawet jak siedzą w foteliku
Na faceboociku, czy też facebooczku.
Na pstrokacone moje myśli
Stąpią po opadniętych liściach,
A by nie było tylko szaro,
Lecz także trochę lazurowo
Już tam za lasem w ogródku
Pewne zdziczałe kaczki
Wykopały buraczki.
Ktoś niewielki
Nagarnął do szufelki
Ziarna,
Ktoś, gdzieś kra, kra
I robota poszła.
Za rok znów podziękujemy
Jak zasiejemy
Tak rzekła żona groszka,
Co ma w tym temacie zielono troszka.
Graczki
Mają też wiewiórki
Wcinające smaczne ogórki,
A oaza ta niewielka
Stworzona z szydełka
Jest bajecznym obrazem
Co się zowie obrusem,
Zaplamionym na nowo
Wraz z nowym grzybów turnusem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.