Gram
...Boże czemu mnie na to skazujesz...
Gram...
Jestem doskonałą aktorką na scenie
życia.
Muszę ukrywać moje cierpienie,
Muszę pokazywać jak jestem silna,
Muszę wciąż udawać kogoś kim nie jestem.
Dla Ciebie i wbrew Tobie to robię.
Zmuszona jestem do sztucznej radości...
Bo nie chce żebyś wiedział
Jak bardzo przez Ciebie cierpię!
Już nie mam siły by walczyć...
To koniec...koniec mnie.
Znikłam!
Zostało tylko nieczułe ciało...
Ty zabiłeś moje serce,
Więc już mnie nie ma!!!
...przecież wiesz, że jestem słaba...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.