Granice Narożnika
w istocie nie jest ważne co tak naprawdę
napiszę
gdzie i jakimi słowami podpiszę ten napis
i nie ma znaczenia
w którym rogu i z której strony podpis ten
umieścisz
który narożnik wybierzesz
i gdzie go potem upchniesz
po prostu nie chcę widzieć
czy to co napisałem mogę nazwać poezją
nawet jeśli oznajmisz że to jest wiersz
drukowany
publicznie odczytywany
krytykowany ale uznany
czyli upchnięty do właściwej szuflady
zwyczajnie nie chcę wiedzieć kim jestem
co robię gdzie sypiam co widzę
i czym oddycham
jeśli zdołam zasnąć choć raz
wydostanę się poza pełnię niepokoju
i granice porównania Ciebie ze mną
„Granice Narożnika”
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.