Granice Poetyckiego Humoru?
Wiersze piszę… coraz lepsze (???), lecz
czasami „cóś” popieprzę:
ortografia, gramatyka, bardzo często
stylistyka...
A najczęściej fakty „mieszam”, adresatów
tym rozśmieszam
lecz nie wszystkich… Tych z humorem, nawet
rano i wieczorem.
Często nawet o północy, strzelam jak ten
Dawid z procy...
U nas dosyć jest Goliatów, a jak mawiał
„maior natu”,
starszy wiekiem nauczyciel, humor mieć, to
kochać życie.
Kto się nie zna na humorze, nigdzie znaleźć
się nie może.
Święty Boże nie pomoże, ego… -istom i …
-centrykom.
Warto przyjrzeć się „na co dzień”,
arogantom vel cynikom.
To, że ktoś ma „cięty język”, nie kreuje go
na wieszcza.
Nie każdego bowiem „z żywych”,
obszczekaniem on rozpieszcza.
I tu właśnie dochodzimy, do dziwnego
paradoksu.
Im piękniejszy wiersz napiszę…. ? Nie,
obywam się bez koksu!
Wiersze… są niczym muzyka. Filozofia, rytm,
drogowskaz.
To w trezorze cenny diament, rubin, topaz
lub chryzopraz…
Gdyby w szkołach nauczali, jak należy
wiersze „klecić”,
piórem byśmy wojowali, pokój byłby od
stuleci.
Może nawet na Księżycu, z Ziemian byłby
ktoś faktycznie,
wiele bowiem jest „osiągnięć”, które brzmią
iluzorycznie…
(DoCent)
Komentarze (8)
Z uśmiechem i z dobrym humorem. Pozdrawiam.
Ciekawy wiersz
Pozdrawiam
są warsztaty poetyckie...
...Gregcem@ zbyt mało jest nauczycieli umiejących
nauczać prawidłowego odbierania poezji w jej tak
licznych odsłonach ...podobnie jest z gramatyką, którą
traktuje się po macoszemu...
do Oświęcimia powinni jeździć ludzie 'dojrzali
emocjonalnie, społecznie i kulturowo', nawet nie
dorośli 18-20 latkowie...a branie tam dzieci jest dla
mnie kompletnym nieporozumieniem...
pozdrawiam :))
Gdyby w szkołach nauczali, jak należy wiersze
„klecić”,
Najpierw nauczyć ich czytania, a pisanie samo
przyjdzie. Kazali nam czytać wiersze wieszczy i tych
wielkich w wieku kiedy ich jeszcze nie rozumiałem. Bo
Jakiś minister na stołku był zdania że im prędzej się
zacznie to!-----nic błędniejszego.
Pojechaliśmy z klasą do Oświęcimia w podstawówce, za
wcześnie by zrozumieć tragizm tamtych czasów i ludzi.
Dobry humor jest na wagę złota ;)
"Wino oczyszcza krew, dobra krew sprowadza dobry
humor, dobry humor wywołuje poczciwe myśli, poczciwe
myśli powodują zacne uczynki, a zacne uczynki prowadzą
człowieka do nieba. Ergo: dobre wino prowadzi
człowieka do nieba.
George Bidwell (z książki Rubaszny król Hal)
;)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Dobry wiersz. Pozdrawiam.
"Co poeta miał na myśli", stare licealne pytanie,
nawet jak nie odpowiesz, przecież nic się nie stanie.
Pozdrawiam DoCencie, ośmiałeś mnie.