green eyes
100 lat do jutra
o krok bliżej niż wczoraj
a mieliśmy od teraz być razem
na górze wszystko trwa dłużej
Poczekam – tak mówiły zielone oczy
Przyzwyczaiłem się do tego
Kiedy słowa płynęły, czas uciekał
A jutro i tak nie przyszło
Czasami nie lubię patrzeć w lustro
A niektórzy zawsze uwielbiają
Od wczoraj ciągle pada
choć nikt tego nie widzi
dalej muszę szukać
po tym deszczu może wyjdzie słońce
a nawet jak będzie ulewa
to nic
to nic, bo życie toczy się dalej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.