Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gregor sam w domu

Żonka mi wyjechała
znów do uzdrowiska
twierdząc że tam czeka
przygoda panie bliska

Tam „cienie” sanatorium
tajemne dając znaki
zajmują w parkach nisze
zarośla oraz krzaki

Na łatwe licząc łowy
wciągają brzuch piwosza
na kawkę zapraszyją
nie oszczędzając grosza

Pierwszy dzień samotny
z tysiąca pomysłami
budziłem się w pościeli
gnębiony super snami

Zaraz po jej wyjeździe
mi listę sporządziłem
pomysłów mi nie brakło
więc się nie nudziłem

Po co mam iść na ryby
tam przecież zawsze mogę
czas może znowu przeżyć
jak kawaler przygodę

Zadzwonię do kolegów
którzy są też sami
zawrzemy bliższą przyjaźń
z młodymi barmankami

Najlepiej zacząć zaraz
nie czekać na oklaski
dlaczego nie skorzystać
z „uzdrowiska” łaski

W masce nie poznają
mnie bliscy, żony Ani
gdy będę z koleżkami
upajał się trunkami

A kiedy już się znudzi
mi kumpli towarzystwo
pojadę sprawdzić żonkę
i przegnać jej chłopisko

Przypomnę jej o sobie
do siebie znów przytulę
jak maluch utęskniony
po przedszkolu, matulę

autor

Gregcem

Dodano: 2020-05-31 10:50:10
Ten wiersz przeczytano 597 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

krzychno krzychno

Witaj Grzesiu:)

Acz ja bym nie jechał sprawdzać żonki:)
Wyrównałbym wszędzie po siedem sylab wtedy byłby
miodzio:)
I pewnie "zapraszają" na kawkę:)

Pozdrawiam:)

Mily Mily

Biedne barmanki ;)
Pozdrawiam :)

karmarg karmarg

Świetnie z humorem - zapowiada się ciekawie samotność
"słomianego kawalera" a jak żonka zrobi niespodziankę
i wróci wcześniej co wtedy?
pozdrawiam:-)
pozdrawiam:-)

karmarg karmarg

Świetnie z humorem - zapowiada się ciekawie samotność
"słomianego kawalera" a jak żonka zrobi niespodziankę
i wróci wcześniej co wtedy?
pozdrawiam:-)
pozdrawiam:-)

zielonaDana zielonaDana

Fajny wiersz, ale może:
w trzeciej strofce nie lepiej byłoby "z wieloma
pomysłami"?
w czwartej - pierwsze mi jest konieczne?
Resztę biorę z dużym uśmiechem i przyjemnością :)

beano beano

jak widać sanatorium moze byc także w domu i to
całkiem niezłe...:)
fajnie sie czytało
pozdrawiam
beano:))

anna anna

pomysły są, ale widać, że Ani brakuje...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »