Greta
ja naprawdę się boję
planeta ginie
musicie!
neurowybuchy wykrzykników
how dare you!
ja was znam - winni!
od razu świat piękniejszy
to jasne - jak słońce
w mojej głowie
autor
Ignotus
Dodano: 2019-10-08 23:26:37
Ten wiersz przeczytano 1915 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
To tak jak najczęściej w nieudanym małżeństwie, on
jest winny rozpadu, ja nie, a niestety najczęściej
bywa tak, że on np. zdradza, bo ona jest dla niego
oziębła, choć tutaj nie ma na to reguły, może to zły
przykład, w każdym razie jeśli chodzi o niszczenie
ziemi, to z pewnością tak się dzieje za przyzwoleniem
wielu osób, dlatego, że np. jest za dużo spalin, że
wycinamy lasy, że niszczymy warstwę ozonową itp,
itd...
Każdy choć troszkę się do tego przyczynia, niestety:(
Tylko, że ta wina nie jest jednakowo ciężka, myślę, że
jedni przyczyniają się do czegoś w kilku procentach,
inni w wielu, zatem jej ciężar nie jest równomierny,
msz.
Oczywiście wiersz może być/i pewnie jest/metaforyczny
i nie musi dotyczyć ziemi, wiem o tym...
Dobrego wieczoru życzę :)
Intrygująca miniatura ツ
Witaj.
Bardzo emocjonalny wiersz i jego przekaz.
Na TAK!
Pozdrawiam.:)
"To nie ja byłam Ewą", to nie ja niszczę drzewo... i
tak to działa. Nie ja, nie ty, nie my... Dobry wiersz,
krzyk, apel.
Ciekawy wiersz;)pozdrawiam.
Daje do myślenia.
...gdyby wszystko było w ludzkich rękach można by się
było bać...pozdrawiam.
...ciągnij tak dalej, a za moment zzieleniejesz:))
dobry przekaz, chociaż mroczny...
krzyk dziecka w tym przypadku jest - w pierwszym
rzędzie - objawem Zespołu Aspergera i zaburzeń
lękowych, zdiagnozowanych u Grety. ZA obejmuje
trudności w funkcjonowaniu na poziomie emocji,
wymuszanie posłuszeństwa, także krzykiem, a w
krańcowych sytuacjach przemocą.
Podejmowanie tematu ekologii w taki sposób, na
poziomie emocjonalności 5-latka, która chce to mieć
natychmiast, bo w zamian ma do zaoferowania złość i
nienawiść - jest medialne, ale wzmacnia niestety
neuronietypową dysfunkcjonalnść emocjonalną dziecka,
bo tworzy na nią popyt.
Ten tekst koncentruje się na dziecku i jego krzyku, bo
ono potrzebuje pomocy. Teraz. W pierwszym rzędzie.
Planeta niech chwilę jeszcze poczeka. Jest w kolejce.
Gdy dziecko krzyczy a świat milczy -
złe to czasy.
Gorzka ta 'Sielanka'.
Pozdrawiam.
how dare you!-tak krzyczałabym do rodziców tej
biednej, zmuszanej do zarabiania kasy, chorej
dziewczynki, która czyta, co jej przygotują.
Kto uważnie ogląda zdjęcia widzi powtarzającą się przy
niej pewną panią, która pilnuje, żeby wszystko szło
jak należy...
Biedne to dziecko, prawdopodobnie już po dwóch próbach
samobójczych :(
Pozdrawiam.
Kamyczek do kamyczka i ruszy lawina. Coraz więcej
ludzi jest świadomych zagrożenia i coraz więcej już
próbuje jakoś sprzątać ten śmietnik.
Moim zdaniem jest nadzieja. :)
smutne ale prawdziwe
Ciekawie