Grób
Pogrzebcie mnie cicho pod jabłonią
Gdzie letnie wiatry niosą chłód
Ziemię uklepcie świeżą dłonią
Gdy będę pukał do nieba wrót
I krzyż postawcie mi brzozowy
Tak aby widać było grób
Głęboko wbijcie u mej głowy
Napiszcie czyj w nim leży trup
A kiedy przyjdzie końca dzień
I słońce promieniami
Zabierze z grobu mego cień
Ja pójdę razem z wami
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.