GROCH Z KAPUCHĄ
Groch z kapustą się "dobrali" zawsze sobie
dokuczali.
Chociaż to rodzina bliska, ich przywary to
wyzwiska.
Kapuściana z ciebie głowa, jak ta sowa
bezmózgowa.
Jesteś pusta i niemądra, jakaś dziwna
nierozsądna.
A kapucha obrażona, tym oszczerstwem
przerażona.
Ja "potrawa" narodowa! groch ze wstydu
głowę chowa.
Mnie od wieków szanowali i ze smakiem
zajadali.
Przyznawali mi medale, żyłam godnie w
wielkiej chwale.
Grochu, grochu ty głuptasie, twe gadanie po
niewczasie.
Rośniesz zawsze przy drabinie, wnet się
noga ci podwinie.
Tędy droga jest daleka, nie rób z siebie
nigdy Greka.
Długo jeszcze się kłócili, nieraz nawet się
pobili.
Przyszedł "sąsiad" ich pogodził.
W garnku bigos z warzyw spłodził.
Zenek 66 Sielski
Uwagi zawsze mile widziane - zapraszam do czytania i komentowania.
Komentarze (69)
Szara mgła , Pluszku bardzo mi miło Dziękuję
Serdecznie Pozdrawiam
Fajna kolejna...
+ Pozdrawiam
bardzo mi się podoba:) pozdrawiam serdecznie:)
najwazniejsze ze sie pogodzili :)
ale sasiad po bigosie z grochem moze miec wzdecia...:)
podoba mi sie, pozdrawiam:)
Dziękuję Ci Socha za szczery komentarz Pozdrawiam
Serdecznie
Jesteś niesamowity z tą twoją bezgraniczną wyobraźnią.
Muszę któregoś z krytyków na ciebie napuścić. Miłego
weekendu.
w jednym garnku, w jednym sosie
zaraz będzie po bigosie...
O to chodzi, by pogodzić.
Witam Serdecznie Rodzinkę Bejową
Pozdrawiam gorąco, życzę miłego dnia